Stanęła w "nagiej sukience". Sylwia Bomba zachwyciła na imprezie
Sylwia Bomba znalazła się wśród gości zaproszonych na Pink Party – wydarzenie zorganizowane przez portal Pudelek. Gwiazda "Goggleboxa" zaprezentowała się w "nagiej sukience" pokrytej w całości kryształkami. Zabłysła?
Sylwia Bomba pojawiła się na Pink Party 
W czwartkowy wieczór, 20 kwietnia, Pudelek wyprawił Pink Party, na które to wydarzenie przybyła plejada gwiazd polskiego show-biznesu. Na ściance pozowały m.in. Magda Gessler, Małgorzata Rozenek-Majdan, Joanna Krupa, Maja Hyży czy Patricia Kazadi.
Na imprezie pojawiła się także Sylwia Bomba znana z programu TTV "Gogglebox. Przed telewizorem". Nie dało się nie zwrócić na nią uwagi. Celebrytka miała bowiem na sobie błyszczącą "nagą sukienkę". Widać, że śledzi trendy i wie, że teraz na topie są przezroczystości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Bomba o tym, czy influencerzy zarabiają adekwatnie do swojej pracy
Sylwia Bomba bryluje na ściance w "nagiej sukience"
Sylwia Bomba zaprezentowała się w sukni sięgającej do ziemi i przylegającej ściśle do ciała. Model charakteryzował się z zabudowanym dekoltem i długimi rękawami. Choć zakrywał, to jednocześnie odkrywał. Kreacja została wykonana bowiem z cielistego, prześwitującego materiału, gęsto pokrytego kryształkami.
To klasyczny przykład "nagiej sukienki". W bardzo podobnym stylu Kendall Jenner zaprezentowała się swego czasu na Gali MET. Być może była ona inspiracją dla Sylwii Bomby? Celebrytka dobrała do tej zdobnej kreacji różowe szpilki, gdyż dress code Pink Party przewidywał różowe elementy w stylizacjach.
W przypadku "naked dress" Sylwii Bomby warto zwrócić uwagę na detale. Suknia została pokryta kryształkami w różnych kolorach, kształtach i o różnej wielkości. Gdzieniegdzie pojawiały się też perełki. To właśnie sprawiło, że kreacja celebrytki była bardzo intrygująca. Dodatkowym akcentem były pierzaste mankiety.
To był kolejny raz
Co ciekawe, Sylwia Bomba niespełna dwa miesiące wcześniej miała na sobie tę samą sukienkę, lecz w krótkiej wersji. Widać, że jest ogromną fanką tego oryginalnego modelu "naked dress". Poprzednim razem wybrała jednak klasyczne, cieliste szpilki.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
