Żyli z jednej pensji. Stenka straciła wszystko
Danuta Stenka w najnowszym wywiadzie otworzyła się na tematy prywatne. Aktorka opowiedziała m.in. o niepełnosprawności ojca, a także o pożarze, który spowodował utratę rodzinnego domu.
Aktorka zdobyła ogólnopolską sławę dzięki roli Judyty w filmie "Nigdy w życiu". Zagrała także w innych popularnych produkcjach tj. "Tylko mnie kochaj", "Chopin. Pragnienie miłości", "Jeszcze raz" czy "Kamienie na szaniec". Danuta Stenka pojawia się nie tylko na dużym ekranie, ale także na deskach teatrów, a jej przejmujące kreacje zbierają pochlebne recenzje od krytyków.
Chociaż aktorka rzadko wypowiada się na tematy prywatne, ostatnio zrobiła wyjątek. W wywiadzie dla "Fashion Magazine" zdecydowała się otworzyć na temat tragedii, która zdarzyła się w jej domu rodzinnym. Gwiazda zdradziła, że los nie był dla jej rodziny zbyt łaskawy. Artystka wychowywała się w niewielkiej miejscowości Gowidlino na Kaszubach, gdzie w pewnym momencie straciła dach nad głową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Danuta Stenka wspomina pracę mamy i wypadek taty
Dziś jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek, jednak w dzieciństwie jej życie nie było usłane różami. Losy rodziny zależały głównie od zarobków mamy, która była nauczycielką rosyjskiego. Tato przyszłej aktorki uległ poważnemu wypadkowi.
"Dorastałam na wsi. Mama była nauczycielką. Pamiętam, miała taką ładną szmaragdową sukienkę, jedyną wyjściową, którą zakładała do szkoły albo w gości. Nosiła ją tak długo, aż się w końcu przetarła. Wszyscy wisieliśmy na pensji mojej mamy. Wszyscy, bo tata złamał kręgosłup w wieku 28 lat" - opowiedziała Danuta Stenka w wywiadzie dla "Fashion Magazine" cytowanym przez "Fakt".
Czytaj także: Danuta Stenka mówi, że nie rozpamiętuje upływających lat. Boli ją jednak nierówność zawodowa
Danuta Stenka wspomina pożar rodzinnego domu
Niepełnosprawność ojca to nie jedyna tragedia, która przytrafiła się rodzinie aktorki. Już w 2012 roku artystka w rozmowie ze "Zwierciadłem" opowiedziała o pożarze, który zabrał jej dom rodzinny.
"Spłonął dokładnie w przeddzień moich narodzin. Po pożarze dziadkowie razem z pradziadkiem sprowadzili się do moich rodziców. Do jednego pokoju z kuchnią i pokoiku na strychu szkolnym" - mówiła wtedy aktorka.
Teraz Danuta Stenka przyznała, jak jej mama musiała zmierzyć się z wyzwaniem dotyczącym odbudowania domu.
"Z nauczycielskiej pensji trzeba było po pożarze wybudować dom dla pradziadka, dziadków i dla nas" – powiedziała Danuta Stenka w wywiadzie dla "Fashion Magazine".
Mimo ogromnych tragedii, które spotkały jej rodzinę, w 1984 roku ukończyła Studium Aktorskie w Gdańsku, a następnie zadebiutowała na scenie Teatru Współczesnego w Szczecinie. Kolejne role teatralne sprawiły, że po czterech latach dołączyła do zespołu Teatru Nowego w Poznaniu, a następnie zaczęła występować w wielu filmach i serialach.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl