Sto lat temu zmarła Orzeszkowa - feministka

Eliza Orzeszkowa zajmuje w polskiej literaturze szczególne miejsce jako
autorka z kanonu "bogoojczyźnianych" lektur szkolnych a jednocześnie ikona polskich feministek. 18 maja minęła setna rocznica jej śmierci.

"Chwalona przez współczesnych za głowę jakby męską morderczą pracą zdobyła sobie szacunek i
miejsce w literaturze" - mówi o Orzeszkowej
Kazimiera Szczuka.

Sto lat temu zmarła Orzeszkowa - feministka
Źródło zdjęć: © PAP

Eliza Orzeszkowa zajmuje w polskiej literaturze szczególne miejsce jako autorka z kanonu "bogoojczyźnianych" lektur szkolnych a jednocześnie ikona polskich feministek. 18 maja minęła setna rocznica jej śmierci. "Chwalona przez współczesnych za głowę jakby męską morderczą pracą zdobyła sobie szacunek i miejsce w literaturze" - mówi o Orzeszkowej Kazimiera Szczuka.

Ceniona i szanowana za życia, Orzeszkowa z czasem przeistoczyła się w szkolną piłę, dręczycielkę młodzieży odpytywanej z usypiających, bogoojczyźnianych lektur. Ta matka-założycielka polskiej myśli feministycznej wciąż czeka na odczytanie" - dodaje Szczuka.

Orzeszkowa urodziła się 6 czerwca 1841 roku w zamożnej szlacheckiej rodzinie w Miłkowszczyźnie koło Grodna. Kiedy miała dwa lata umarł jej ojciec. W latach 1852-1857 uczyła się na pensji sakramentek w Warszawie, gdzie zawarła przyjaźń z Marią Konopnicką. Naukę na pensji wspominała jako stratę czasu. Uważała, że po jej opuszczeniu była pogrążona w "bezmyślności i razem lekkomyślności". Później w swoich utworach ("Marta", "Pamiętnik Wacławy", "Nad Niemnem", "Kilka słów o kobietach") krytykowała sposób edukacji dziewcząt.

W 1858 roku, w wieku 17 lat, wyszła za mąż za dużo od niej starszego Piotra Orzeszka i zamieszkała w jego majątku w Ludwinowie. Związek zaaranżowała rodzina Elizy, a ona sama zgodziła się na niego aby uniezależnić się od matki. Małżeństwo nie było udane, ale pobyt w Ludwinowie stał się dla przyszłej pisarki pierwszą okazją do zaangażowania w życie społeczne. W litewskich komitetach ziemiańskich trwała właśnie dyskusja na temat sposobów uwłaszczenia chłopów i Orzeszkowa zaangażowała się - ku niezadowoleniu męża - po stronie rozwiązań demokratycznych. Wymusiła też na Orzeszce zgodę na prowadzenie w Ludwinowie szkoły dla dzieci wiejskich.

Tymczasem wybuchło powstanie styczniowe i Orzeszkowa, która czuła się związana z obozem demokratycznym, pomagała w ukrywaniu i przewożeniu przez granicę Romualda Traugutta, była łączniczką partyzantów, zaopatrywała ich w żywność. Konsekwencje jej działań poniósł mąż, który po klęsce powstania został zesłany do guberni permskiej, a jego majątek w Ludwinowie został skonfiskowany. Po powstaniu dobrze widziane było żeby żona pojechała na zesłanie razem z mężem. Orzeszkowa, choć małżonek płacił zesłaniem za jej własne sympatie polityczne, nie uczyniła tego.

Wróciła do majątku rodziców na Miłkowszczyźnie. W 1867 roku, po powrocie Orzeszki z zesłania, wystąpiła z pozwem o rozwód i uzyskała go. Kilka lat później związała się z Stanisławem Nahorskim, z którym żyła przez lata bez ślubu siejąc zgorszenie w środowiskach ziemian. Ślub wzięli dopiero w 1894 roku.

Tymczasem w majątku rodziców czekała na Orzeszkową - wreszcie samodzielną i decydującą o samej sobie - wielka biblioteka ojca z działami klasyków XVIII i XIX wieku - nie tylko literaturą piękną, ale też dziełami filozoficznymi, socjologicznymi i ekonomicznymi. Wyznaczyła sobie ścisły reżim godzin studiowania i konsekwentnie go realizowała nie chcąc okazać "kobiecej słabości i niedołęstwa" - jak pisała wspominając ten okres. Lata spędzone w majątku rodziców były ważnym okresem w dojrzewaniu pisarki.

Miłkowszczyzna tymczasem borykała się z takimi samymi trudnościami, jak większość ziemiańskich majątków na Litwie po upadku powstania - represjami ekonomicznymi, trudnościami z dostosowaniem do nowej sytuacji gospodarczej po uwłaszczeniu. Miłkowszczyzna nie wytrzymała tych obciążeń, około 1870 roku trzeba było ją sprzedać. Orzeszkowa zamieszkała w Grodnie.

W latach 1879-82 przebywała w Wilnie, gdzie była współwłaścicielką księgarni wydawniczej publikującej książki, kalendarze i pismo humorystyczne. Celem tego przedsięwzięcia miało być wyparcie z polskiego rynku księgarskiego na Litwie klerykalnej i sensacyjnej literatury wydawanej przez konserwatystów. Władzom carskim nie podobała się ta działalność. Wydawnictwo zamknięto, a pisarkę skazano na przymusowe osiedlenie w Grodnie.

W tym też czasie Orzeszkowa rozpoczęła pracę pisarską, nawiązała kontakty ze środowiskiem "Tygodnika Ilustrowanego" i "Przeglądu Tygodniowego". Jako pisarka zadebiutowała opowiadaniem pt.: "Obrazek z lat głodowych", które ukazało się 1886 r. w "Tygodniku Ilustrowanym". Orzeszkowa zgodnie z tendencją pozytywistyczną ceniła głównie powieść i przyznawała jej funkcję kształtowania świadomości społecznej. Stąd dydaktyzm i tendencyjność jej powieści, które często drażnią współczesnego czytelnika.

W takich powieściach jak "Pamiętnik Wacławy" czy "Na prowincji" postaci i konflikty są przerysowane, pojawiają się wręcz z komentarzem autorskim zwracającym się wprost do czytelnika ("Autor, natchnionym słowem depcący zło, a podnoszący dobro i prawdę, z ciemności tworzy światło, dzieci podnosi do godności człowieczeństwa" - pisała Orzeszkowa).

Z czasem jednak dydaktyzm przekształcił się w dojrzały realizm. Powieści Orzeszkowej przestają być jedynie ilustracją założonej tezy, pisarka zaczyna przedstawiać złożoność życia. "Dziurdziowie" i "Cham" to książki dające obraz polskiego społeczeństwa drugiej połowy XIX wieku, "Nad Niemnem" to cała panorama popowstaniowej grodzieńszczyzny.

Orzeszkowa była jedną z pierwszych polskich kobiet, które publicznie zabierały głos w sprawie emancypacji. "Marta" to jedna z pierwszych polskich powieści feministycznych o prawie kobiet do wykształcenia i pracy. O konieczności wyzwolenia kobiet z mieszczańskiej obyczajowości, usamodzielnienia się ich Orzeszkowa pisała w 1870 roku w rozprawie: "Kilka słów o kobietach". W 1886 zostaje powołana tajna organizacja Koła Kobiet Korony i Litwy pod patronatem Orzeszkowej i Marii Konopnickiej.

Inną sprawą, w którą Orzeszkowa gorąco się angażowała, była sytuacja polskich Żydów. Uważała, że przez ich poznanie prowadzi droga do zrozumienia i akceptacji inności. Orzeszkowa dziwiła się, jak to jest możliwe, że żyjąc obok siebie przez tyle wieków nadal wzajemnie się nie znamy, nie rozumiemy, nie jesteśmy w stanie przyjaźnie współistnieć. "Nieznajomość nasza Żydów jest faktem zdumiewającym" - pisała w rozprawie "O Żydach i kwestii żydowskiej". Powieść "Meir Ezofowicz" poprzedziły gruntowne studia judaistyczne, Orzeszkowa przedstawia w niej trudności w asymilacji z polskością z punktu widzenia żydowskiego.

Dwukrotnie w 1905 r. i 1909 r. roku Orzeszkowa była nominowana do nagrody Nobla, choć nigdy jej nie dostała. Zmarła 18 maja 1910 roku w Grodnie i tam została pochowana. Także w Grodnie mieści się muzeum Orzeszkowej. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zabrała głos po powrocie męża. "Wiedziałam więcej, niż powinnam"
Zabrała głos po powrocie męża. "Wiedziałam więcej, niż powinnam"
Dodaj łyżkę do jajecznicy. Gordon Ramsay nigdy nie zapomina
Dodaj łyżkę do jajecznicy. Gordon Ramsay nigdy nie zapomina
Alternatywa dla różowych paznokci. Genialny manicure na lato 2025
Alternatywa dla różowych paznokci. Genialny manicure na lato 2025
Teresa Lipowska o młodszym pokoleniu aktorów. "Geniuszy nie widzę"
Teresa Lipowska o młodszym pokoleniu aktorów. "Geniuszy nie widzę"
Niedawno skończyła 49 lat. Tak teraz wygląda
Niedawno skończyła 49 lat. Tak teraz wygląda
Tyle kosztuje zagotowanie wody w czajniku. Oto konkretna kwota
Tyle kosztuje zagotowanie wody w czajniku. Oto konkretna kwota
Gdzie wyrzucić starą kołdrę i poduszkę? Nagminny błąd
Gdzie wyrzucić starą kołdrę i poduszkę? Nagminny błąd
"Przedsionek piekła". Mówi, dlaczego dom w Hiszpanii to kiepski pomysł
"Przedsionek piekła". Mówi, dlaczego dom w Hiszpanii to kiepski pomysł
Cichopek wskoczyła w kwiecistą kreację. Ale z butami nie trafiła
Cichopek wskoczyła w kwiecistą kreację. Ale z butami nie trafiła
Robbie Williams zdruzgotany. "Nie wie już, kim jestem"
Robbie Williams zdruzgotany. "Nie wie już, kim jestem"
Kwitnie na okrągło przez całe lato. Kleszcze nienawidzą jej zapachu
Kwitnie na okrągło przez całe lato. Kleszcze nienawidzą jej zapachu
Czeka na powrót męża. Zdradziła, co zrobi w pierwszej kolejności
Czeka na powrót męża. Zdradziła, co zrobi w pierwszej kolejności