Stuhrowie pomogli Czeczence z dziećmi. Pozwolili im zamieszkać w swoim domu

Katarzyna i Maciej Stuhrowie przyjęli do swojego domu Czeczenkę, Madinę Mazalievą z dziećmi, gdy ta nie miała gdzie mieszkać. Żona Macieja Stuhra bardzo dobrze wspomina tamten wspólny czas.

Stuhrowie pomogli Czeczence z dziećmi. Pozwolili im zamieszkać w swoim domuKatarzyna Błażejewska-Stuhr i Maciej Stuhr
Źródło zdjęć: © AKPA
2

Madina Mazalieva wychowała się w Czeczeni. Chciała być lekarzem. Ukończyła jednak tylko cztery klasy szkoły podstawowej. Naukę przerwała pierwsza wojna czeczeńska. Posyłanie dzieci do szkoły stało się wtedy zbyt niebezpieczne i ojciec Madiny uznał, że woli mieć córkę żywą niż wykształconą.

Trudne życie Madiny Mazalievej

Kobieta nie wróciła do szkoły, poszła do pracy. Wcześnie wyszła za mąż, ale nie z miłości. Małżeństwo zaaranżował ojciec, jak to wciąż często bywa w muzułmańskich rodzinach w Czeczeni. Kobieta doświadczyła agresji, przemocy, poniżenia. Straciła wiarę w siebie. Mąż był uzależniony od narkotyków i alkoholu. Zdecydowała się odejść, zabierając trójkę dzieci.

Jednak gdy podjęła decyzję o opuszczeniu Czeczenii i złożyła podanie o paszporty, okazało się, że dzieci mogą je otrzymać jedynie za zgodą współmałżonka. Wtedy wymyśliła, że namówi na wyjazd także męża, aby móc opuścić kraj wraz z dziećmi. Wyjechali do Polski.

W Polsce najpierw trafili do ośrodka dla uchodźców, potem zamieszkali w mieszkaniu przejściowym opłacanym z przyznanego zasiłku – niewielkiego, ale wystarczającego na własne cztery kąty.

Pewnego dnia Madina wyjechała z dziećmi na cykliczny festiwal Dni Radości. Gdy wróciła, okazało się, że mąż sprzeniewierzył zasiłek - głównie na alkohol. Ta sytuacja przelała czarę goryczy. Wezwała policję, która wyprowadziła męża. Potem wniosła sprawę o rozwód. Ostatecznie mąż został deportowany z Polski i otrzymał zakaz wjazdu na teren Unii Europejskiej na pięć lat.

Gościnnie u rodziny Stuhrów

Po rozwodzie kobieta zaczęła zawodowo gotować i to właśnie wtedy poznała Kasię Błażejewską-Stuhr i Macieja Stuhra.

– Monika Głuska-Durenkamp, która wspiera Dzieci z Dworca Brześć, zaprosiła mnie na wspólne gotowanie Czeczenek w VegeMałpie. Kuba Bauman zaprosił czeczeńskie rodziny i wspólnie w kuchni próbowaliśmy robić coś bez mięsa – mimo że kuchnia czeczeńska dość mocno mięsem stoi. Pamiętam, jak z Madiną mijałyśmy się między palnikami, piekarnikami, z gorącymi garami i mogłyśmy się komunikować wyłącznie uśmiechem. Czego więcej potrzeba do wspólnego gotowania, jeśli nie chęci i radosnego zapału? – mówiła w rozmowie z "Wysokimi Obcasami" Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyczka, blogerka, autorka książek kulinarnych, współzałożycielka inicjatywy Kobiety bez Diety.

Drogi Madiny i Kasi krzyżowały się kilkukrotnie, przy okazji wydarzeń lub weekendowych spotkań dla dzieci uchodźców. Gdy Madina nagle musiała opuścić mieszkanie wynajmowane w Brwinowie, to właśnie Stuhrowie zaoferowali gościnny pokój dla niej i dzieci.

– Jestem niezwykle impulsywna i szybka w działaniu. Jest problem – trzeba go rozwiązać. Nasi znajomi nie mają gdzie mieszkać, a my mamy miejsce, którym możemy się podzielić. Nie było tu żadnych wątpliwości czy rozważań. Zapytałam tylko męża, co on na mój pomysł, a on odpowiedział dokładnie to samo, co ja pomyślałam. Ta sekunda czekania, czy powie, że chyba zwariowałam, czy odpowie, jak odpowiedział, to była jedna z dłuższych chwil mojego życia – wspominała Błażejewska-Stuhr.

Mieszkając pod jednym dachem, kobiety prowadziły dwie kuchnie. – My jesteśmy wege, wcześniej cały zamrażalnik zajmowały nam mrożone warzywa i owoce. Wraz z Madiną i jej dziećmi pojawiły się duże ilości mięsa halal. Ja gotowałam dzieciom na śniadanie płatki, Madina swoim smażyła kotlety rybne. Maciek miesza jaglankę, oni podgrzewają zupę z mięsem. Dwa oddzielne światy – opowiada Katarzyna. – Mamy różne kuchnie, ale podobne podejście do jedzenia. Madina czasami piecze miodownik, tradycyjne ciasto czeczeńskie. Cienkie płaty ciasta przekładane są masą z mleka skondensowanego. Uwielbiamy go i Madina gotowa jest piec go dla nas codziennie, ja natomiast prosiłam, żeby tego nie robiła. Nie do zrozumienia dla niej. "Skoro lubisz, a ja lubię ciebie, to będę ci go piec!" To mamy wspólne – gdy nam na kimś zależy, chcemy go karmić. Teraz gdy Madina nie mieszka już z nami, to i tak podrzuca Maćkowi pierogi ruskie, które on uwielbia.

Katarzyna Stuhr bardzo dobrze wypowiada się na temat Czeczeniki.

– Myślę, że każdy z nas mógłby się od Madiny nauczyć pogody ducha i tego, że nawet jak nie masz niczego, to i tak możesz się czymś podzielić – mówi Katarzyna Błażejewska-Stuhr. – Madina jest wolontariuszką i ciągle komuś pomaga. A to bezdomnym, a to pracownikom kawiarni Życie Jest Fajne, w której pracują dorośli niepełnosprawni umysłowo, chodzi na protesty kobiet i z zakupami dla innych uchodźców z zamkniętych ośrodków. Opiekuje się również psami ze schroniska. To w ogóle jest w czeczeńskich kobietach niesamowite – my, kobiety w Polsce, zaczynamy mówić o siostrzeństwie, uczyć się go czy je odkrywać, a one są dla siebie wsparciem non stop!

O historii Madiny opowiada film "Wszyscy wszystko zjedli" Kamila Witkowskiego i Mariny Hulii, którego premiera odbędzie się już 10 czerwca.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Rząd obawia się rozkwitu turystyki aborcyjnej. "Kobiety potrzebują pomocy"

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucać skoszoną trawę? Mało kto ma pojęcie
Gdzie wyrzucać skoszoną trawę? Mało kto ma pojęcie
Zdobyła szczyt na Antarktydzie. "Odmawiałam różaniec"
Zdobyła szczyt na Antarktydzie. "Odmawiałam różaniec"
Zasadź bratki w ten sposób. Będą rosły jak nigdy
Zasadź bratki w ten sposób. Będą rosły jak nigdy
Z tych grzechów nie może rozgrzeszyć "zwykły" ksiądz. Jest ich pięć
Z tych grzechów nie może rozgrzeszyć "zwykły" ksiądz. Jest ich pięć
Upubliczniono jej ostatnie zdjęcie. Zrobiono je krótko przed katastrofą
Upubliczniono jej ostatnie zdjęcie. Zrobiono je krótko przed katastrofą
Unikaj ich jak ognia. Te kolory postarzają
Unikaj ich jak ognia. Te kolory postarzają
Zakazany krzew w Polsce. Kara to nawet milion zł
Zakazany krzew w Polsce. Kara to nawet milion zł
Młodzi rezygnują z pracy w szkołach. Oto powody
Młodzi rezygnują z pracy w szkołach. Oto powody
Oto dwie oznaki zdrady. "Nigdy nie zawiodły"
Oto dwie oznaki zdrady. "Nigdy nie zawiodły"
Myjesz w ten sposób włosy? Coraz bardziej je niszczysz
Myjesz w ten sposób włosy? Coraz bardziej je niszczysz
Wylęgarnia kleszczy w domu. Koniecznie sprawdź te miejsca
Wylęgarnia kleszczy w domu. Koniecznie sprawdź te miejsca
Ogromny błąd. Hortensja zmarnieje w oczach
Ogromny błąd. Hortensja zmarnieje w oczach