Sukienki, które będziesz nosić non stop. Modele basic idealne na każdą okazję
Kup chociaż jedną z tych sukienek, a już nigdy nie staniesz przed wyzwaniem, w co się ubrać. Te basicowe modele sukienek sprawdzą się zawsze i wszędzie. Nie wierzysz? Spójrz na nie i wyobraź je sobie z trampkami, a potem z pokaźną biżuterią i szpilkami. W obu wersjach wyglądają świetnie, prawda?
W Selsfieroom znajdziesz piękne basicowe sukienki
Lubimy marki, które szyją swoje ubrania w Polsce, dlatego basicowych sukienek poszukałyśmy w sklepie Selfieroom. W oko wpadły nam przede wszystkim dwa modele: Lotta i Nabila. Oba uszyte są z dopisującego się do ciała materiału, sięgają za kolano, dostępne są w kilku kolorach.
Nabila to model na krótki rękaw, z rozporkiem i charakterystycznym szwem z przodu. Lotta ma szerokie ramiączka, rozcięcie z boku oraz pasek, który można dowolnie zawiązywać.
Obie sukienki uszyto w Polsce. Teraz ich cena została obniżona o 30 proc.
Basic na każdą okazję
Chyba wszystkie zgodzimy się co do tego, że ubrania basic są świetne! Ponadczasowe kroje wymykające się trendom, jednolite kolory, stanowiące idealne tło dla całej gamy dodatków – dzięki temu ubrania basic możemy nosić na niemal każdą okazję i to przez lata.
Mamy dziś dla was przykład sukienek, po które z powodzeniem możesz sięgać każdego dnia. Bez względu na to, czy wybierasz się do biura, na urodziny cioci, wycieczkę za miasto, czy zakupy. Dobierając odpowiednie buty, torebkę i biżuterię stworzysz z nimi zestaw dobry na każdą okazję. Z tymi sukienkami dobrze prezentują się bowiem zarówno trampki, sneakersy, jak i czółenka, klapki na obcasie, baletki czy espadryle. Dzięki nim i pozostałym akcesoriom sukienka jak kameleon dopasuje się do sytuacji.
Cost per wear
W ubrania basic warto zainwestować i nie należy na nich oszczędzać. Ich założeniem jest bowiem to, by nosić je jak najczęściej. Dlatego warto zapłacić za lepszą jakość ponadczasowych ubrań, by miały szansę posłużyć nam na długo. Poza tym im częściej nosisz dane ubranie, tym jego cost per wear jest mniejsze. Słyszałyście o tym wskaźniku? To koszt jednego użycia danego ciucha. Pozwala spojrzeć na proces kupowania ubrań z zupełnie innej perspektywy. Zwykle patrzymy jedynie na cenę – kiedy wydaje się nam za wysoka, nie decydujemy się na zakup (i na odwrót – niska cena zachęca nas do zakupu). Nie zastanawiamy się, jak bardzo przydatny okaże się zakupiony ciuch. Np. cost per wear sukienki kupionej na jedną okazję (np. na wesele) wynosi 100 proc. ceny zakupu. Jeśli jednak policzysz cost per wear ubrania typu basic, to nawet jeśli zapłacisz za niego więcej niż w popularnej sieciówce, tak naprawdę zaoszczędzisz. Załóżmy, że kupujesz sukienkę Selfieroom w regularnej cenie 300 zł. Dzięki temu, że ma uniwersalny krój i kolor, możesz nosić ją nawet trzy razy w tygodniu. W takiej sytuacji jej cost per wear wynosi 1,92 zł (3 x 52 tygodnie roku= 156 i dalej 300 zł/156 założeń =1,92). To oznacza, że jedno "użycie" tej sukienki kosztuje cię niecałe 2 zł. Przyznasz, że to niewiele. Tanie ubrania zwykle nie nadają się do tak częstego noszenia.
