christina aguilera(strona 2/3)

Złote łóżeczko, smoczek wysadzany diamentami, ubranka od najlepszych projektantów czy mały ogród zoologiczny przed domem - sławni rodzice nie żałują pieniędzy, żeby ich pociechy dorastały w dobrobycie i luksusie. Kierują się znaną zasadą: "kto bogatemu zabroni?". Zastrzeżenia mogą mieć co najwyżej psycholodzy i pedagodzy, ale czy gwiazdy ich słuchają?

32-letnia piosenkarka pokazała się na imprezie stacji NBC. Pochwaliła się szczuplejszą sylwetką i koszmarną stylizacją.

Nie jest tajemnicą, że zdjęcia gwiazd pojawiających się na łamach kolorowej prasy przechodzą gruntowną obróbkę graficzną. Złośliwi twierdzą nawet, że gdyby zobaczyć celebrytów na żywo, byliby nie do poznania. Zwyczajna, nieidealna cera, wałeczki skóry i średniej długości nogi to nie to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.

Christina Aguilera znowu przechodzi na dietę. Tym razem postanowiła schudnąć aż 16 kilogramów, żeby wyglądać olśniewająco na swoim ślubie.

Gwiazdami gali American Music Awards bez wątpienia były dwie artystki: Christina Aguilera i Nicki Minaj. Ich odważne kreacje przykuwały uwagę wszystkich. To, co z pewnością łączy celebrytki to niebanalna uroda i pełne, prawdziwie kobiece kształty. Obie panie chętnie eksponują swoją figurę. Nicki Minaj często powtarza, że nie zamierza się odchudzać i uwielbia swoją okazałą pupę. Często podkreślą ja dziwacznymi stylizacjami. Na imprezie AMA miała na sobie mocno wydekoltowaną suknię, która ukazywała inny "atut" artystki - sporych rozmiarów biust. Swoją pełną sylwetką lubi się chwalić także Aguilera. Zapewnia, że dopiero teraz, kiedy mocno przybrała na wadze i zaokrągliła się "tam, gdzie trzeba", czuje się prawdziwą kobietą. Na rozdanie muzycznych nagród włożyła seksowny gorset i kabaretki. Prezentowała się naprawdę apetycznie, choć złośliwi mogliby stwierdzić, że przy takiej figurze nie powinna się aż tak rozbierać...

Dużo czasu upłynęło, odkąd śpiewała "Genie in a Bottle". W 1999 posądzano ją o anoreksję. Dziś nikt by jej tego nie zarzucił. Christina Aguilera jest coraz grubsza i wygląda coraz gorzej.

Czy tak wygląda typowa 31-latka? Wydaje się, że piosenkarka nie umie zapanować nad swoją nową figurą. Pełne kształty to nic złego, ale chyba najwyższy czas przestać ubierać się jak nastolatka.

Ostatnio dużo mówi się o tej 31-latce. Poznaliśmy ją kilkanaście lat temu jako młodą, wyjątkowo utalentowaną piosenkarkę. Gwiazda zachwycała wtedy szczupłą figurą, a niektórzy twierdzili nawet, że jest za chuda.

Christina Aguilera na przemian chudnie i tyje. Teraz jest w fazie zwiększania swojej wagi. Zobacz, jak wygląda i jak się zmieniała.

Gwiazdy bardzo przejmują się swoim wyglądem. Nic zresztą dziwnego. Często od nienagannej prezencji zależy, czy dostaną intratny kontrakt. Jednak chociaż celebryci mogą na stroje i kosmetyki poświęcić o wiele więcej pieniędzy niż większość z nas, nie zawsze udaje im się wyglądać kwitnąco.

Właścicielka tego biustu to 31-latka po jednej ciąży, o rosnącym apetycie (co widać po coraz obciślejszych ciuchach) i wielkiej pewności siebie. Zero kompleksów i - co zaraz zobaczycie – wielka radość życia. A jednak wszyscy zauważyli tylko brak stanika.

Niektóre panie zarzekają się, że nawet po bułki do sklepu nie wyjdą bez makijażu, choć prawdopodobieństwo, że ktoś to zauważy jest bliskie zeru. Inne natomiast potrafią wyskoczyć z domu w klapkach i spodniach od piżamy.

Seksowne pozy, uwodzicielskie spojrzenia, idealnie gładka skóra i ani jednej zmarszczki. Na plakatach i reklamach wyglądają tak, że bez problemu wprowadzają kobiety w kompleksy. Czy na żywo prezentują się równie doskonale?

Christina Aguilera znana jest z upodobania do skąpych kostiumów i wulgarnego makijażu. Ale tym razem chyba naprawdę przesadziła...

Piękne, bogate i utalentowane, robią karierę w showbiznesie i chętnie pojawiają się na różnych przyjęciach. Zawsze starają się wyglądać perfekcyjnie.

Krzywe nosy, odstające uszy i problemy z figurą. Kobieta zawsze znajdzie w swoim wyglądzie coś, z czego będzie niezadowolona. Niektóre panie potrafią zaakceptować swoje mankamenty, inne za wszelką cenę poprawiają co się da.

Christina Aguilera nigdy nie przyznała się do tego, że miała operację plastyczną. Jednak na konferencji prasowej wyraźnie było widać tajemniczą bliznę. Czy to ślad po chirurgicznym skalpelu?

Ten rok obfitował w rozstania i rozwody. Media co rusz donosiły o końcu kolejnego hollywoodzkiego związku, a za oficjalny powód rozejścia podawano najczęściej nieśmiertelne "różnice nie do pogodzenia". A jak było naprawdę? Oto najsłynniejsze rozstania ubiegłego roku.

Właśnie wystąpiły wspólnie w filmie „Burlesque ”. Obie mają fantastyczne głosy. I upodobanie do niezbyt trafionych strojów... Garderobę Cher (64 l.) zawsze komentowano równie obszernie jak jej dokonania sceniczne i ekranowe. Christina Aguilera (30 l.) zmierza w podobnym kierunku – często jest upodobanie do odważnych strojów kończy się katastrofą. Wygląda na to, że na jednym planie filmowym spotkały się dwie królowe kiczu...