Christina Aguilera na zdjęciu nawiązującym do sesji sprzed 19 lat. Fani są zachwyceni

Christina Aguilera opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie topless, którym nawiązała do okładki jednej ze swoich pierwszych płyt. Fani zauważyli, że nie tylko się nie zmieniła, ale z wiekiem wygląda jeszcze lepiej.

Christina Aguilera rozpoczęła swoją karierę już w latach 90., kiedy była uczestniczką telewizyjnego show "The Mickey Mouse Club". Siedem lat później premierę miał jej pierwszy singiel "All I Wanna Do", a w 1999 roku debiutancki album "Christina Aguilera". Artystka stworzyła hity, takie jak "Genie In A Bottle", "Hurt", "Candyman" czy "Say Something". W 2010 roku wystąpiła także w filmie muzycznym "Burleska" u boku Cher.

W 2002 roku Aguilera wydała album "Stripped", na którego okładce wystąpiła topless, mając na sobie jedynie spodnie. Po 19 latach od premiery postanowiła odtworzyć zdjęcie z kultowej sesji, udostępniając je na swoim profilu na Instagramie, czym zachwyciła fanów. 40-letnia artystka wygląda na nim obłędnie. Z wiekiem - jeszcze lepiej.

Aguilera poinformowała w poście, że 12 września wystąpi na festiwalu LadyLand w Nowym Jorku. Fani pisali w komentarzach, że nie mogą doczekać się jej koncertu, ale czekają też na nową płytę, bo ostatnią, "Liberation", Christina wydała trzy lata temu.

Na obu zdjęciach artystki możemy zauważyć nie tylko podobieństwo, co do kultowej stylizacji, ale przede wszystkim makijażu. W latach 2000 Christina Aguilera stawiała na mocno podkreślone oczy i usta pomalowane ciemniejszą konturówką. Taki make-up, w wersji unowocześnionej, miała na sobie podczas robienia zdjęcia sprzed kilku dni.

Fani Aguilery z pewnością pamiętają, że po roku 2005 przeszła ona ogromną przemianę. Ciemniejsze oczy zastąpił makijaż z dodatkiem eyelinera, a usta z konturówką - czerwona szminka. Christina zmieniła wtedy także fryzurę, bo jeszcze trzy lata wcześniej miała włosy w kolorze mieszanego blondu i czerni. Po wydaniu singla "Beautiful" mogliśmy widzieć ją we fryzurze nawiązującej do lat 20. - krótkich falach.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.