Podszywa się pod ból stawów, ból brzucha, utratę równowagi, zaburzenia rytmu serca. Drąży, aż nie zostanie wykryta i odpowiednio leczona: depresja maskowana. Szacuje się, że blisko 70 procent osób z depresją trafia do psychiatry po gehennie nieskutecznego leczenia innych objawów. Szczególnie niebezpieczna jest dla kobiet, bo dotyka ich dwukrotnie częściej.