Narwa to jedno z najbardziej zrusyfikowanych miast w Unii Europejskiej. Ok. 90 proc. mieszkańców posługuje się językiem rosyjskim. Estońskie miasto oddziela od Rosji tylko rzeka, a łączy z nią - most Przyjaźni. W 2014 r. po wybuchu wojny we wschodniej Ukrainie wielu analityków zaczęło się zastanawiać, czy Narwa będzie następna. Obawiano się, że mieszkający tam Rosjanie mogliby poprzeć aneksję miasta. Jakie nastroje panują tam dziś?