Mamy wiele powodów, aby odłożyć na później zabiegi pielęgnacyjne. Jest to na przykład brak czasu. Trudno jest w napiętym grafiku matki, żony, idealnego pracownika, znaleźć czas tylko i wyłącznie dla siebie. Piękno niestety jest na szarym końcu listy ważnych spraw. A może zwyczajnie nie chce nam się? Podróż przez pół miasta, aby dwie godziny spędzić w salonie fryzjerskim lub u kosmetyczki nie jest priorytetem.