Celebrytki dwoją się i troją, aby dodać majtkom nieco szyku. Ale czy zaciągnięte ponad biodra i wysunięte powyżej stanu spodni - są na tyle godne, aby wyjść na salony? Trend, który w latach 2000. lansowała Britney Spears, wraca do łask, a my ze zdziwienia przecieramy oczy.