Johnny Depp przywykł już do tego, że otaczają go piękne kobiety. Ale z pewnością nie może pogodzić się z faktem, że kobietą stała się jego ukochana córeczka, Lily-Rose. 16-latka wkroczyła bowiem do świata mody już jakiś czas temu. I było to wielkie wejście, bo od razu stała się twarzą Chanel. Wypatrzył ją, lub jak woli Johnny - schwytał, sam Karl Lagerfeld.