Surfując po Internecie poznajesz pewnego faceta. Dobrze Wam się rozmawia, szybko okazuje się, że macie takie same zainteresowania. Wirtualny przyjaciel jest miły, szarmancki, prawi Ci komplementy. Wkrótce wysyła Ci zdjęcie – niesamowity przystojniak! Kto by pomyślał, że tacy jeszcze chodzą po ziemi.