Unikają, odmawiają, symulują, wymyślają kolejne wymówki, zwodzą partnerów. Kompletnie nie odczuwają pożądania. Seks wzbudza w nich wstręt i strach. I, tak jak Martyna, która zwierza się na forum, zastanawiają się, co jest z nimi nie tak: „Kompletnie nie mam ochoty na seks. Kocham mojego faceta, dobrze nam razem, ale na samą myśl o seksie aż mnie skręca. Co robić? Czy to znaczy, że jestem oziębła?”.