Polacy zadłużają się, by ich wesele wyglądało jak z bajki. Dziś na imprezę tego typu, byle z pompą, liczyć trzeba nawet tysiąc złotych na osobę. Bierzemy więc kredyt i dopieszczamy detale, nie licząc się z konsekwencjami. Nawet takimi, że raty kredytu spłacamy czasem dłużej, niż trwa małżeństwo.