– Kobiety coraz częściej uważają, że "poświęcają się wychowaniu dziecka", a to jest ich decyzja, która niesie za sobą konsekwencje. W tym przypadku to głodowa emerytura – uważa Jagoda Bojko. Z kolei Karolina ze Śląska, która mieszka z trzema pokoleniami kobiet w jednym domu, ocenia, że obecne i przyszłe emerytki trzeba docenić.