Waloryzacja emerytur w 2024 roku. 190 zł brutto, ale nie dla każdego

Rząd rozpoczął przygotowania nad wydatkami państwa w latach 2023-2026. Według danych ujawnionych przez polityków inflacja w Polsce wciąż będzie bardzo wysoka. To oznacza kolejną dość wysoką waloryzację emerytur.

Właśnie rozpoczęły się prace nad Wieloletnim Planem Finansowym Państwa na lata 2023-2026. Wbrew wcześniejszym deklaracjom premiera Mateusza Morawickiego, inflacja w przyszłym roku wciąż będzie utrzymywać się na wysokim poziomie. Dla emerytów i rencistów oznacza to kolejne podwyżki.

Waloryzację emerytur oraz rent w danym roku oblicza się na podstawie wysokość inflacji w poprzednim roku. To oznacza, że od tego, o ile wzrosły ceny w 2023 roku zależy, o jaką kwotę zostanie podniesione świadczenie dla seniorów w 2024 roku. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceminister finansów Piotr Patkowski podkreślił, że w tym roku inflacja będzie się utrzymywać na poziomie ok. 12 proc.

Biorąc pod uwagę jego słowa, można wnioskować, że przyszłoroczne waloryzacje emerytur oraz rent wyniosą właśnie 12 proc. W sumie będzie to 190 zł brutto. Na tę właśnie podwyżkę mogliby liczyć seniorzy, którym przysługuje najniższa emerytura. Jeśli zaś komuś należy się większa kwota, waloryzacja zostanie zmniejszona w myśl zasady "złotówka za złotówkę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Fakt" policzył, ile faktycznie emerytury dostaną Polacy od 1 marca 2024 roku. Przykładowo, jeśli senior otrzymuje 1000 zł brutto, realnie do jego portfela trafia tylko 910 zł. Po przyszłorocznej waloryzacji otrzyma już 1019, 20 zł netto.

Czytaj też: Utrudniona wypłata emerytur. Nowe przepisy weszły w życie

14. emerytura to dość nowe świadczenie otrzymywane przez seniorów. Rząd wprowadził je w 2021 roku z powodu wysokiej inflacji w Polsce, jednak z założenia miała to być jednorazowa pomoc.

Wypłaty dodatkowych środków powtórzono także w 2022 roku, a w 2023 roku świadczenie ma trafić do seniorów na przełomie sierpnia i września. Rządzący właśnie zapowiedzieli, że 14. emerytura zostanie z emerytami i rencistami na stałe.

Czytaj też: "Bogaci" seniorzy jej nie dostaną. Kogo ominie "czternastka"?

W przyszłych latach nie będzie jednak określonej z góry konkretnej daty, kiedy dodatkowe świadczenie ma zostać wypłacone seniorom. Tę decyzję każdego roku będzie podejmował rząd. Wiadomo natomiast, ile wyniesie przysłowiowa "czternastka". Niezmiennie będzie to równowartość minimalnej emerytury w bieżącym roku.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl