Mówi, jak spowiadają się kobiety. Oto co najczęściej mówią

- Kobieta nie ogranicza spowiedzi tylko do literalnego wyznania grzechów - zaznacza w "Naszym Dzienniku" ks. Kostrzewa. Jak w takim razie według niego zazwyczaj wygląda spowiedź katoliczek? Duchowny stawia sprawę jasno.

Ksiądz Sławomir Kostrzewa postanowił podzielić się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat różnic w spowiedzi między panami a paniami. Jego zdaniem, kobieta podczas wyznawania grzechów zwraca szczególną uwagę na zupełnie inne kwestie niż mężczyzna.

– Ma potrzebę, by więcej powiedzieć o tym, co czuje, co dzieje się w jej sercu, chce podzielić się swoimi emocjami. Chętniej opowiada o tym, co dzieje się w jej życiu. W konfesjonale szuka empatii, chce być dobrze zrozumiana i w końcu – chce być wysłuchana.

Zdaniem duchownego, kobieta najczęściej w pierwszej kolejności skupia się na uczuciach. - Bywa skrupulatna i krytyczna wobec siebie. Często zastanawia się, co pomyśli sobie o niej spowiednik. A to nie ułatwia przygotowań do sakramentu pokuty - dodaje.

- Mężczyzna przeważnie spowiada się według jakiegoś schematu, np. kolejności przykazań w Dekalogu. Kobieta raczej zacznie od wymieniania grzechów, które "najbardziej bolą". I właśnie je może uznać za ciężkie, choć niekoniecznie takie są - zaznacza ks. Kostrzewa.

Czytaj też: Z tych grzechów nie rozgrzeszy "zwykły" ksiądz. Jest ich pięć

Ksiądz Sławomir Kostrzewa przy okazji postanowił udzielić katoliczkom kilka wskazówek przydatnych podczas spowiedzi. Podkreśla on bowiem, jak ważne jest to, by kobiety mówiły przede wszystkim o faktach. Jego zdaniem, warto pominąć historię dotyczącą np. tego, czemu dany grzech został popełniony.

Czytaj też: Idziesz do spowiedzi po latach? Powiedz księdzu to zdanie

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.