Tatuaż Jennifer Aniston. Aktorka przywiązuje wagę do numerologii

Chociaż w świecie artystów tatuaże są czymś powszechnym, to jednak Jennifer Aniston stara się nie afiszować ze swoim. Gwiazda często go zasłania.

Jennifer Aniston to niewątpliwie jedna z ulubionych aktorek Amerykanów. Gwiazda zdobyła serca fanów nie tylko dzięki aktorskiemu talentowi, ale również dzięki stylowi bycia i ubierania się.

Gwiazda serialu "Przyjaciele" od lat dobiera ubrania według zasady: "klasyka ponad wszystko" i nie eksperymentuje z fryzurą czy makijażem. W związku z tym, niektórych może zdziwić, że aktorka zdecydowała się na tatuaże. Jennifer Aniston stara się zasłaniać je podczas pracy.

Pierwszy zrobiła sobie w 2011 roku, tuż po śmierci swojego ukochanego psa. Aniston zdecydowała się wytatuować imię Norman, bo tak wabił się jej pies.

Drugi tatuaż gwiazda zrobiła sobie na nadgarstku. Są to dwie liczby 11. Magazyn "People" donosi, że Jennifer Aniston przywiązuje dużą wagę do numerologii, dlatego tatuaż ma dla niej ogromne znaczenie.

Co prawda aktorka nie chce wprost powiedzieć, co symbolizuje, jednak magazyn "People" twierdzi, że tatuaż jest powiązany z urodzinami aktorki, które wypadają 11 lutego oraz z jej ukochanym psem.