Ten krem działa jak bielizna modelująca. Unosi pośladki w 4 tygodnie

Obietnice dane na opakowaniu turbo-serum modelującego pośladki Butticks UP od Tołpy, brzmią jak niemożliwe do pokrycia. Tymczasem działanie tego kremu zostało potwierdzone w badaniach aparaturowych i dermatologicznych na grupie 30 osób. Po siedmiu dniach zauważono u nich ujędrnioną skórę na pośladkach, po czterech tygodniach pośladki były zauważalnie uniesione. Do tego krostki, nierówności, a nawet rozstępy zostały zredukowane. Wygląda więc na to, że to działa! Tylko… jak?

W turbo-serum znalazły się dwa ujędrniająco-napinające składniki: ekstrakt z owoców kigelii afrykańskiej oraz oligosacharydy z korzeni cykorii. Kigelia afrykańska zwana jest drzewem kiełbasianym, bo jej owoce rzeczywiście przypominają nieco kiełbaski. To właśnie w nich kryją się saponiny i fitosterole, które wzmacniają włókna kolagenowe i napinają skórę. Staje się ona bardziej sprężysta i napięta. Wyciąg z korzenia cykorii działa podobnie. Także napina skórę, pobudza syntezę kolagenu, a do tego daje efekt natychmiastowego liftingu, działa przeciwstarzeniowo i wygładza skórę.

Głównie dzięki tym dwóm składnikom serum wyraźnie ujędrnia pośladki, poprawia elastyczność, zapobiega wiotczeniu skóry, nawilża i niweluje widoczność rozstępów, eliminuje krostki i nierówności, zmniejsza cellulit i chroni przed starzeniem skóry.

Co ważne, kosmetyk ma lekką, żelową konsystencję, która dobrze się wchłania, dzięki czemu można szybko założyć bieliznę.

Skoro o ujędrniających kosmetykach mowa, mamy jeszcze jeden kosmetyk godny waszej uwagi - Ujędrniające masło do ciała Cellulitowy Zbawca od Body Boom. Zmniejsza widoczność cellulitu i rozstępów. Modeluje, ujędrnia i uelastycznia ciało. Stosuj na brzuchu, udach i pośladkach, a będziesz miała wrażenie, że skóra w tych miejscach będzie lepiej napięta. Dzięki aktywnym składnikom masło regeneruje, odżywia i przywraca skórze odpowiednie nawilżenie.