Ten pierwiastek przedłuża życie. Ale tylko kobietom!
Okazuje się, że przyjmowanie suplementów diety z wapniem może przedłużyć życie o 22 procent. Istnieje jednak kilka warunków. Nie można przyjmować więcej niż 1000 mg wapnia dziennie. Trzeba też… być kobietą.
23.05.2013 | aktual.: 23.05.2013 16:09
Okazuje się, że przyjmowanie suplementów diety z wapniem może przedłużyć życie o 22 procent. Istnieje jednak kilka warunków. Nie można przyjmować więcej niż 1000 mg wapnia dziennie. Trzeba też… być kobietą. Badania dowodzą bowiem, że zażywanie wapnia przez mężczyzn nie wpływa w żaden sposób na długość ich życia.
Odkrycie zostało dokonane przez Davida Goltzmana z Uniwersytetu McGill z Montrealu. Badał kobiety, które przez 10 lat codziennie zażywały wapń, przeważnie po to, żeby zminimalizować skutki osteoporozy. Porównał ich długość życia z paniami, które nie przyjmowały suplementów. Okazało się, że osoby z pierwszej grupy żyły nawet o 22 procent dłużej! Co ciekawe, jeszcze niedawno uważano, że taka suplementacja zwiększa ryzyko zawału serca.
- Zaobserwowaliśmy korzyści zdrowotne u kobiet, które zażywały do 1000 mg wapnia dziennie. Niezależnie od tego, czy suplement zawierał dodatkowo witaminę D, czy też nie – mówi Goltzman. Jego badania opublikowano w prestiżowym czasopiśmie naukowym Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism.
Według badaczy dostarczanie organizmowi odpowiednich ilości wapnia jest powiązane z długością życia. Bez znaczenia jest jednak źródło tego pierwiastka. – Panie doświadczały korzyści zdrowotnych zarówno wtedy, kiedy przyjmowały wapń w diecie, jak również wtedy, gdy stosowały suplementację – zaznacza badacz.
Dlaczego tak się dzieje? Naukowcy przypuszczają, że wapń w organizmie reguluje ciśnienie krwi, poprawia metabolizm kości i wpływa korzystnie na kondycję jelit. Innym wytłumaczeniem może być fakt, że źródłem wapnia są zdrowe produkty, takie jak ryby czy przetwory mleczne.
Badacze ostrzegają jednak, że nie należy przesadzać ze spożywaniem tego pierwiastka. Prawdopodobnie dawki powyżej 1000 mg dziennie są zbyt obciążające dla krwioobiegu i mogą prowadzić nawet do zawału serca. Wszystko dlatego, że małe ilości wapnia są przez organizm absorbowane wolniej.
Nie wiadomo też, dlaczego mężczyźni nie doświadczają korzyści zdrowotnych wskutek spożywania wapnia. Naukowcy uważają, że być może jedzą oni dużo więcej produktów zawierających ten pierwiastek. W efekcie po prostu nie potrzebują suplementacji, gdyż nie doświadczają niedoboru.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl