To dlatego ogórki są pakowane w folię. Powód może zaskoczyć

Ogórki są uwielbiane przez Polaków i całe szczęście - łatwo dostępne w wielu supermarketach. Wiele osób nie do końca jednak wie, dlaczego niektóre z nich są pakowane w folię, a inne nie. Zdradzamy więc, jaki jest tego powód.

To dlatego ogórki są pakowane w folię. Powód może zaskoczyć
To dlatego ogórki są pakowane w folię. Powód może zaskoczyć
Źródło zdjęć: © Getty Images

30.11.2022 | aktual.: 30.11.2022 11:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kiszone, konserwowe, gruntowe czy szklarniowe. Ogórki mają to do siebie, że nie dość, że są lubiane za swój smak, to także są idealnym dodatkiem do wielu potraw, takich jak sałatki. Bo kto nie marzy o pysznej mizerii z dodatkiem szczypiorku do niedzielnego obiadu? Warto zaznajomić się z wiedzą, dlaczego część z nich jest pakowana w folię. Wszystko sprowadza się do tego, czy ogórki są importowane, czy pochodzą z kraju.

To dlatego ogórki są pakowane w folię

Ogórki szklarniowe są dostępne w naszym kraju przez cały rok. Znajdziecie je zapewne w każdym supermarkecie, a w okresie poza-letnim - zapakowane w folię. Łatwo się więc domyśleć, że wówczas są sprowadzane zza granicy. Import z odległych krajów nie jest jednak jedyną przyczyną tego, dlaczego ogórki szklarniowe są pakowane w folię.

Ogórki składają w około 97 proc. z wody - to także ważny aspekt tego, dlaczego warto je jeść częściej i dlaczego są tak często używane w kosmetyce. Zapakowanie ich w folię ogranicza odparowywanie wody, dzięki czemu zachowują świeżość na dłużej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogórki zabezpieczone folią

Trzeba również podkreślić, że folia chroni ogórki przez urazami mechanicznymi. Jak wiadomo, skórka ogórka nie należy do tych szczególnie twardych, a gdyby te, które są importowane nie były zabezpieczone poprzez folię, zapewne leżałyby na półkach sklepowych albo zwiotczałe, albo zepsute. Takie nie przyciągnęłyby naszego wzroku i nie wzbudziły chęci kupna. Jaki jest więc wniosek? Wszystko jest po coś. Nie bójcie się folii.

W czasie letnim warto sięgać jednak po nasze rodzime skarby. Są najpyszniejsze!

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (47)