To on zrobił ostatnie zdjęcie Elżbiety II. Ujawnił szczegóły spotkania
Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety II pojawiło się w sieci dzień przed jej pogrzebem w poniedziałek 19 września 2022 roku. Wykonał je fotograf Ranald Mackechnie, który opowiedział o szczegółach spotkania i o tym, jak zachowywała się królowa podczas sesji.
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września 2022 roku w wieku 96 lat, w swojej szkockiej posiadłości Balmoral. Była najdłużej panującą monarchinią w Wielkiej Brytanii. Do trumny, która była wystawiona przez kilka dni przed pogrzebem w Westminster Hall w Pałacu Westminsterskim ustawiały się kilkukilometrowe kolejki. Ludzie czekali nawet kilkanaście godzin, żeby oddać hołd zmarłej królowej.
Oto ostatnie zdjęcie królowej. Opublikowano je dzień przed pogrzebem
Dzień przed pogrzebem w mediach społecznościowych królowej pojawił się jej ostatni portret. Elżbieta II pozuje na nim w błękitnej sukience oraz broszce z akwamarynem i diamentem. Ma na sobie również naszyjnik, który składa się z trzech sznurów pereł oraz perłowe kolczyki. Jest szeroko uśmiechnięta.
"Przed pogrzebem Jej Królewskiej Mości ukazuje się jej nowa fotografia. Została zrobiona w tym roku, aby uczcić Platynowy Jubileusz Jej Królewskiej Mości jako pierwszej brytyjskiej monarchini, która to osiągnęła. Jutro miliony spotkają się, by upamiętnić jej niezwykłe życie" - czytamy w opisie.
Czytaj także: Książę George na pogrzebie królowej Elżbiety II nie miał na sobie czerni. Wiemy, dlaczego
Zrobił ostatnią sesję królowej. Mówi o szczegółach
Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety II wykonał fotograf Ranald Mackechnie. Sesję przeprowadził w zamku Windsor w maju, niedługo przed obchodami Platynowego Jubileuszu 75-lecia panowania Elżbiety II. - To był jeden z momentów, kiedy wiesz, że gdy tylko zrobiłem zdjęcie, zdałem sobie sprawę, że to będzie coś wyjątkowego - podkreślił w rozmowie z telewizją ITV, wspominając spotkanie z królową.
- Gdy przybyła, powiedzieliśmy do niej: "Dzień dobry". Spojrzała na mnie i powiedziała: "Czego chcesz?". Powiedziałem, że chciałbym, żeby się uśmiechała i wyglądała na szczęśliwą. Spojrzała na mnie i odpowiedziała: "Nie możesz mnie zmusić". Odpowiedziałem: "Możesz spróbować" i zaczęła się śmiać. To było bardzo przyjemne i jak już mówiłem, robiła to już wiele razy, więc to łatwe dla fotografa. Ludzie pytają, o czym rozmawialiśmy. Nie mam pojęcia - opowiadał fotograf.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl