Blisko ludziTo wtedy zakończy się małżeństwo Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. "Mają już podzielony majątek"

To wtedy zakończy się małżeństwo Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. "Mają już podzielony majątek"

Rozwód pary ma się dokonać 25 sierpnia, kiedy Kasia Cichopek i Marcin Hakiel spotkają się na sali sądowej, by unieważnić swoje małżeństwo. Jak donosi informator jednego z tabloidów, oboje chcą już żyć swoim życiem.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel mają już mieć podzielony majątek
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel mają już mieć podzielony majątek
Źródło zdjęć: © AKPA

18.05.2022 10:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wiadomość o rozstaniu celebryckiej pary, która wydawała się być tą, która spędzi razem resztę życia, zelektryzowała w marcu tego roku całą Polskę. Małżeństwo opublikowało na swoich instagramowych kontach oświadczenie, w którym zaznaczyło, że sprawy nie będą komentować i to ich jedyne stanowisko w sprawie. I o ile słowa dotrzymała Cichopek, Hakiel szybko zaczął wylewać żal w swoich social mediach, a ostatecznie wylądował w programie "Miasto Kobiet", gdzie w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską wyznał, że miał paść ofiarą zdrady ze strony żony.

- Najtrudniejszy moment w tej całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, o więcej wolności, przestrzeni, ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię - mówił wtedy Hakiel.

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel - kiedy rozwód?

Rozwód Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek ma się odbyć 25 sierpnia 2022 roku. Para utrzymuje w tej chwili tylko kontakty w sprawie opieki nad dziećmi. Jeżeli słowa Hakiela mają pokrycie w faktach i to Cichopek jest winna rozpadu ich małżeństwa, bo zdradziła, tancerz mógłby wnieść o rozwód z orzeczeniem o winie, a nawet ubiegać się o alimenty. Jak donosi "Fakt", emocje obojga są raczej stonowane, a cała rozprawa ma mieć charakter pokojowy.

- Mają uzgodnione najważniejsze sprawy, podzielony majątek i zobowiązania, nie chcą się szarpać. Rozwód powinni dostać szybko i pewnie skończy się na jednej, może dwóch sprawach. Liczą, że we wrześniu, może w październiku, będą to mieli za sobą. Każde z nich chce już żyć swoim życiem - donosi informator tabloidu.

Jak myślicie, uda im się rozwieść szybko i sprawnie?

Komentarze (6)