Blisko ludziTo znaczy, że Twoje życie seksualne oklapło!

To znaczy, że Twoje życie seksualne oklapło!

To znaczy, że Twoje życie seksualne oklapło!

Najpierw jest gorąco. Uprawiacie seks tak często, jak się da i śmiejecie się z par, które "robią to" tylko raz w tygodniu. Z czasem Wasza łóżkowa relacja staje się coraz mniej namiętna, a nocą coraz częściej przydaje się puchowa kołdra. Czy w Waszej sypialni jest już tak źle, że związek wymaga reanimacji? Oto kilka szczegółów, które pozornie nic nie znaczą, ale w rzeczywistości powinny wzbudzić Twoją czujność.

Najpierw jest gorąco. Uprawiacie seks tak często, jak się da i śmiejecie się z par, które "robią to" tylko raz w tygodniu. Z czasem Wasza łóżkowa relacja staje się coraz mniej namiętna, a nocą coraz częściej przydaje się puchowa kołdra. Czy w Waszej sypialni jest już tak źle, że związek wymaga reanimacji? Oto kilka szczegółów, które pozornie nic nie znaczą, ale w rzeczywistości powinny wzbudzić Twoją czujność. (na podst. MSN.com)

Masz całą szafę seksownych koszulek nocnych, ale nie wkładałaś ich od miesięcy? Po co, skoro najwygodniej jest spać w starym i nieco wyciągniętym podkoszulku... Zastanawiałaś się jednak, w czym wyglądasz lepiej? Może od czasu do czasu warto jednak pokusić się o zmianę ciepłej flaneli na satynową koszulkę. On z pewnością zauważy zmianę.

1 / 8

Przykuty do telewizora

Obraz
© Jupiterimages

Kiedy on trzecią noc z rzędu spędza zasypiając na kanapie przed telewizorem, Ty cieszysz się z tego, bo masz dla siebie całe łóżko. Nie sądzisz, że to może świadczyć, że nieco oddaliliście się od siebie?

2 / 8

Ci uporczywi sąsiedzi!

Obraz
© Jupiterimages

Pamiętasz, kiedy wieczorem zamykaliście okna w sypialni, żeby sąsiedzi nie słyszeli Waszych nocnych... hm, rozmów? Teraz również zamykacie, ale... tylko dlatego, żeby nie denerwowały Was ich okrzyki. Czy naprawdę muszą tak głośno manifestować swoje udane życie seksualne?

3 / 8

Gdzie moja maszynka?

Obraz
© Jupiterimages

Uważasz, że jesteście ze sobą tak długo, że nie powinniście udawać ideałów? W końcu depilacja jest na dłuższą metę uciążliwa, a Twój mężczyzna powinien kochać Cię nawet z owłosionymi nogami... Warto jednak odkopać swoją maszynkę i użyć jej od czasu do czasu, choćby dla siebie.

4 / 8

Zero krępacji

Obraz
© Jupiterimages

Kiedyś Twój partner co rano wkradał się za Tobą do łazienki, by wspólnie wziąć prysznic. Teraz też się wkrada, ale... tylko po to, żeby skorzystać z toalety. Czujecie się przy sobie coraz swobodniej, ale czy to na pewno dobrze?

5 / 8

Codzienność

Obraz
© Jupiterimages

Niegrzeczne rozmowy i brudne myśli to już przeszłość. Teraz brudna może być co najwyżej... podłoga, o której posprzątanie toczycie nieustanne spory. Czyżby codzienność zabiła Waszą namiętność?

6 / 8

Po co mi antykoncepcja?

Obraz
© Jupiterimages

Zapomniałaś o zażyciu kilku pigułek antykoncepcyjnych w tym miesiącu, ale wcale nie panikujesz, że możesz być w ciąży. To wcale nie dlatego, że poczułaś przypływ instynktu macierzyńskiego. Po prostu... nie ma możliwości, żebyś była w ciąży. Niepokalane poczęcie raczej się nie zdarza...

7 / 8

Biuro zamiast sypialni

Obraz
© Jupiterimages

Zamiast przytulać się do partnera, wolisz dotykać swojego laptopa. Poprawki do najnowszej prezentacji zastępują Ci namiętne pocałunki. Wasza sypialnia już dawno przestała być ostoją przyjemności.

8 / 8

Te żenujące reklamy

Obraz
© Jupiterimages

Oglądanie z rodzicami filmu, w którym pojawiają się sceny erotyczne może być krępujące. Jeśli jednak równie niezręcznie czujesz się, gdy razem z partnerem oglądasz w telewizji rozbierane sceny albo widzicie reklamę prezerwatyw - coś chyba jest nie tak.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (45)