"Cennik jest bardzo prosty". Otwarcie mówi o swoich zarobkach
Norbi ujawnił, jak wygląda jego roczny grafik występów i ile zarabia na koncertach. - Cennik Norbiego jest bardzo prosty i, szczerze mówiąc, bardzo niski w stosunku do konkurencji - wyjaśnił.
Norbi, czyli Norbert Dudziuk, to wokalista i prezenter telewizyjny. Jego największe przeboje to między innymi "Kobiety są gorące" czy "Nie zaczepiaj mnie". Z pierwszą żoną doczekał się córki Igi, jednak para rozwiodła się w 2015 roku. Od 2016 roku artysta jest związany z kreatorką mody, Marzeną Chełmińską. Para nie ma wspólnych dzieci.
"To jest bardzo dużo"
Norbi od blisko trzech dekad występuje przed publicznością i wciąż cieszy się zainteresowaniem organizatorów imprez. Jak przyznaje, kalendarz nie jest tak wypełniony jak dawniej, ale nadal ma okazję do częstych spotkań z fanami.
- Nie gram już, jak jeszcze przed pandemią, ponad 100 koncertów rocznie. W tej chwili jak zagramy 75-80, ale tak sobie myślę, że to jest bardzo dużo. Jak na 53-letniego gościa grającego pop, przy tak ogromnej konkurencji, to jest ultrawynik. Czasami to jest tylko sobota, niedziela, czasami tylko sobota, czasami już od piątku - to zależy. Od marca zaczęliśmy, wczoraj w sumie zakończyliśmy sezon. U mnie jesień, to już nie jest te 12-14 koncertów miesięcznie, tylko 4-5, czyli taka podstawa - tego jest naprawdę sporo. Ważne, że ten telefon dzwoni - zdradza w rozmowie z Plejadą.
Sylwester Marzeń z TVP. Norbi mówi wprost o swoich zarobkach
Czytaj także: Ma znaną córkę. Nie chce być z nim kojarzona
Ile kosztuje koncert artysty?
Norbi nie unika rozmów o finansach i jasno mówi o tym, ile kosztuje jego występ. - Cennik Norbiego jest bardzo prosty i, szczerze mówiąc, bardzo niski w stosunku do konkurencji. To jest między 10 a 15 tys. zł - mówił w rozmowie z Plejadą. - Różni wykonawcy biorą po 100 tys. zł, 80 tys. zł, 50 tys. zł, nawet słyszałem o kwotach typu 300-400 tys. zł. W moim wypadku to jest taka kwota, która zawsze była przy mnie. W latach 90. braliśmy troszkę mniej, ale ogólnie się tego trzymam. To jest cena, na którą stać wielu ludzi, czy gminę, czy miasto, czy prywatne osoby, które cię zapraszają na urodziny, czy wesele - dodał.
Podkreślił, że zarobki z koncertów, przy odpowiedniej liczbie występów, pozwalają żyć na dobrym poziomie. - Na pewno, szczególnie, że to idzie w ilość. Jeżeli grasz 10 koncertów, to sobie można policzyć. To zależy jakie, kto ma wymagania, ale ludzie z tej branży zarabiają ogromne pieniądze - podsumował w wywiadzie Norbi.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!