Tragedia rozegrała się w piwnicy. Zginął we własnym domu
Widzowie pokochali go m.in. za rolę Moksa w filmie Juliusza Machulskiego "Vabank". Jego karierę przerwał nieszczęśliwy wypadek, do którego doszło 22 sierpnia 2007 roku w piwnicy jego domku letniskowego. W chwili śmierci Jacek Chmielnik miał zaledwie 54 lata.
Jacek Chmielnik zmarł w tragicznych okolicznościach
Do historii polskiego kina przeszedł dzięki rolom w takich produkcjach, jak wspomniane "Vabank" i jego kontynuacja - "Vabank II, czyli riposta", "Między ustami a brzegiem pucharu" czy "Kingsajz". Wystąpił także w serialach: "Samo życie", "Na dobre i na złe" czy "Rodzina zastępcza". W latach 2000-2003 prowadził też emitowany na antenie TVP program "Kochamy polskie seriale".
Urodził się i wychowywał w Łodzi, gdzie ukończył studia na Wydziale Aktorskim łódzkiej filmówki. Występował na deskach teatrów w wielu polskich miastach. Był także reżyserem spektakli w gliwickim Teatrze Muzycznym i łódzkim Teatrze Powszechnym.
Zobacz także: Kończy 62 lata. Ich posiadłość na Mazurach onieśmiela
Szczęśliwe życie prywatne
Jacek Chmielnik stworzył udany związek z żoną Wandą. Para doczekała się dwójki dzieci, które także zdecydowały się na zawody związane ze sztuką. Córka Chmielnika, Julia, ukończyła Akademię Muzyczną w Krakowie i jest dyrygentką, a także trenerką dykcji i śpiewu. Z kolei syn aktora, Igor, poszedł w ślady ojca i ukończył Akademię Teatralną w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Damięcki o zmianie priorytetów po skończeniu 40-ki: "Teraz mocno się zastanawiam, komu poświęcam swój czas"
- Gdy dorosłam, tata stał się autorytetem, któremu bardzo chciałam dorównać, uczyłam się od niego. Był znakomitym partnerem do rozmowy na każdy temat, miał ogromną wiedzę, którą mi imponował. Mogliśmy rozmawiać o wszystkim - od polityki, przez ekonomię, aż po sztukę - mówiła w rozmowie z "Gazetą Krakowską" córka aktora.
Tragiczna śmierć
Karierę i szczęśliwe życie rodzinne przerwał tragiczny wypadek, do którego doszło 22 sierpnia 2007 roku w Suchawie koło Włodawy. Jacek Chmielnik zszedł do piwnicy swojego domku letniskowego, by naprawić zepsuty hydrofor. Niestety z powodu wadliwej instalacji elektrycznej poraził go prąd i mimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować. Pogrzeb aktora odbył się 28 sierpnia 2007 roku na cmentarzu komunalnym Zarzew w Łodzi.
Znasz kobietę, której działania i zaangażowanie podziwiasz? Koniecznie zgłoś ją w naszym plebiscycie #Wszechmocne
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
