Tragiczna historia młodziutkiej dziewczyny. Powiesili ją na oczach tłumów, bo nie chciała wydać towarzyszy walki
Lepa Radić zginęła tragicznie w wieku zaledwie 17 lat powieszona przez nazistów, choć oferowano jej ułaskawienie w zamian za wydanie pozostałych partyzantów. Poznajcie jej historię.
04.06.2021 10:47
Lepa Radić miała zaledwie 15 lat, gdy w 1941 r. siły Osi najechały na Jugosławię. Mimo tak młodego wieku dziewczyna dołączyła do jugosłowiańskich partyzantów w walce z nazistami. Walka ta zakończyła się jej egzekucją w wieku zaledwie 17 lat.
Jakie było tło tragicznego życia i śmierci młodziutkiej dziewczyny? 6 kwietnia 1941 r. Hitler rozpoczął atak na Jugosławię, aby zabezpieczyć niemiecką flankę bałkańską przed operacją Barbarossa. W obliczu nazistowskiego ataku na wszystkich frontach, Jugosławia została szybko pokonana i rozczłonkowana przez państwa Osi.
Niemcy utrzymywali ścisłą kontrolę nad drogami i miastami, lecz nie byli w stanie kontrolować odległych, górzystych regionów ogarniętej wojną Jugosławii. W górach z gruzów zaczęły powstawać serbskie siły oporu. Ten przypływ oporu wobec Osi podzielił się na dwie główne grupy: czetników i partyzantów, które były wobec siebie wrogo nastawione.
Czetnikom dowodził były pułkownik armii jugosłowiańskiej - Dragoljub Mihailović, który służył pod rządami jugosłowiańskich rojalistów na uchodźstwie. Zaś liderem partyzantów był Josip Broz "Tito", szef podziemnej Komunistycznej Partii Jugosławii (KPJ). Za Tito nadrzędnym celem partyzantów było ustanowienie niezależnego socjalistycznego państwa jugosłowiańskiego poprzez obalenie mocarstw Osi.
Zobacz także
Pochodziła z partyzanckiej rodziny
To właśnie w ten konflikt uwikłała się młoda Lepa Radić, gdy postanowiła dołączyć do partyzantów.
Lepa urodziła się w 1925 roku we wsi Gasnica koło Bosanskiej Gradiski (w dzisiejszej północno-zachodniej Bośni i Hercegowinie). Pochodziła z ciężko pracującej rodziny o komunistycznych korzeniach. Jej ojciec i wujkowie należeli do ruchu partyzanckiego.
Z powodu tej działalności cała rodzina Lepy została aresztowana w listopadzie 1941 r. przez ustaszów - faszystowski nazistowski rząd marionetkowy działający w Niezależnym Państwie Chorwackim w Jugosławii. Po kilku tygodniach Lepa i jej najbliżsi zostali uwolnieni i odbici przez partyzantów. Wtedy to dziewczyna postanowiła także zasilić szeregi tej grupy i wstąpiła do 7. kompanii partyzanckiej 2. Oddziału Krajiskiego. Zgłosiła się na ochotnika do służby na linii frontu, transportując rannych na pole bitwy i pomagając bezbronnym uciec z Osi. To właśnie ta odważna praca doprowadziła do jej śmierci.
W lutym 1943 r. Lepa Radić została schwytana podczas organizowania akcji ratunkowej dla grupy 150 kobiet i dzieci szukających schronienia przed Osią. Próbowała chronić swoich podopiecznych, strzelając do atakujących nazistowskich sił SS z zaporą z pozostałej amunicji.
Po tym, jak ją złapali, Niemcy skazali dziewczynę na śmierć przez powieszenie. Najpierw przez trzy dni trzymali ją w izolacji i torturowali, próbując wydobyć informacje. Jednak Lepa odmówiła wydania swoich towarzyszy.
Nie chciała wydać towarzyszy
8 lutego 1943 r. Lepa Radić została zabrana na pospiesznie zbudowaną szubienicę, pod którą zebrała się publiczność. Chwilę przed powieszeniem nastolatce ponownie zaoferowano ułaskawienie, jeśli ujawni imiona swoich towarzyszy partyzanckich. Znów odmówiła. "Nie jestem zdrajcą moich ludzi. Ci, o których prosisz, ujawnią się, gdy uda im się zgładzić wszystkich złoczyńców, aż do ostatniego człowieka" - powiedziała.
Chwilę po tych słowach wyrok został wykonany. Dziewczynę powieszono na oczach tłumu gapiów. Jej śmierć nie została jednak zapomniana - moment przed jej śmiercią został uwieczniony na serii fotografii, a 20 grudnia 1951 r. Radić została pośmiertnie odznaczona przez rząd Jugosławii Orderem Bohatera Narodowego.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl