Tragiczny finał poszukiwań 4-letniego Sashy. "Mój mały aniołek jest już w niebie"

Cały świat śledził historię 4-letniego Sashy, który zaginął podczas ewakuacji Kijowa. Zrozpaczona matka, Anna Yakhno, do końca liczyła na cud. Niestety, we wtorek świat obiegła tragiczna informacja o śmierci dziecka.

Mama czteroletniego Sashy poinformowała o jego śmierci Mama czteroletniego Sashy poinformowała o jego śmierci
Źródło zdjęć: © Instagram
Marta Kutkowska

Historia czteroletniego Sashy łamie serce. Chłopiec zaginął podczas ucieczki z atakowanego Kijowa. Babcia malca postanowiła przeprawić się z nim i dwoma czworonogami przez Dniepr. Łódka wywróciła się, uciekinierzy utonęli. Ciała Sashy nie odnaleziono. Matka chłopca była przekonana, że ten żyje - miał na sobie bowiem jako jedyny kamizelkę ratunkową. Jej apel o poszukiwaniu dziecka obiegł kilka tygodni temu cały świat. Niestety wczoraj odnaleziono ciało dziecka.

"Dziś jego dusza odnalazła spokój"

Wczoraj mama Sashy, Anna Jakhno, opublikowała na swoim Facebooku i Instagramie poruszające podziękowanie dla osób, które pomagały w odnalezieniu chłopca.

"Dzisiaj znaleźliśmy ciało Sashy. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w poszukiwaniach, dziękuję wszystkim za modlitwy i wiarę, dziękuję za wsparcie (…). Sasza, mój mały aniołek, jest już w niebie! Dziś jego dusza odnalazła spokój…" - możemy przeczytać we wpisie.

Kondolencje dla Anny płyną z całego świata. 

"Proszę przyjmij wyrazy mojego najszczerszego żalu i współczucia z powodu śmierci Twojego ukochanego synka. Żadne słowa nie będą dobre. Moje serce przepełnia smutek. Przyjmij moje najszczersze kondolencje i zapewnienie, że w tych trudnych chwilach, jestem z Tobą. Saszeńko. Aniołku. Nieś radość w niebie i daj siły Twojej mamie" - możemy przeczytać w jednym z komentarzy.

Rosjanie mordują dzieci

Skala bestialstwa rosyjskich żołnierzy przekracza granice wyobraźni. Jak podaje prokuratorka generalna Ukrainy, Iryna Wenediktowa, w sanatorium w Buczy znaleziono ciała maltretowanych przez żołnierzy dzieci.

W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy pochowano już ciała około 330-350 cywilów, w tym kobiet i dzieci. Do tej pory w Ukrainie z rąk rosyjskich żołnierzy zginęło ok. 165 dzieci.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Ślub w czasie wojny. Para ukraińskich medyków powiedziała sobie "tak"

Wybrane dla Ciebie

Tak objawia się rak gardła. Chce ostrzec Polaków
Tak objawia się rak gardła. Chce ostrzec Polaków
Zniknęła z telewizji. Oto czym się teraz zajmuje
Zniknęła z telewizji. Oto czym się teraz zajmuje
Pokazał, co dostał do jedzenia w szpitalu. Dziennikarz zdegustowany
Pokazał, co dostał do jedzenia w szpitalu. Dziennikarz zdegustowany
Codziennie jadł tylko pierś z kurczaka. "Dieta mogła mnie zabić"
Codziennie jadł tylko pierś z kurczaka. "Dieta mogła mnie zabić"
Została mamą w wieku 34 lat. "Nigdy nie chciałam mieć potomstwa"
Została mamą w wieku 34 lat. "Nigdy nie chciałam mieć potomstwa"
Zapomnij o zwykłej ramonesce. Kurtka Sworowskiej to ideał na jesień
Zapomnij o zwykłej ramonesce. Kurtka Sworowskiej to ideał na jesień
Wrze po słowach Czarnka. Tak mówi o trzymaniu psów na łańcuchach
Wrze po słowach Czarnka. Tak mówi o trzymaniu psów na łańcuchach
Jej mąż ma nowotwór mózgu. Przyspieszają ślub kościelny
Jej mąż ma nowotwór mózgu. Przyspieszają ślub kościelny
Tak ubrała się do "PnŚ". Kolor odejmuje lat
Tak ubrała się do "PnŚ". Kolor odejmuje lat
Policja w domu rodziny pięcioraczków. "Przeszukane pokoje"
Policja w domu rodziny pięcioraczków. "Przeszukane pokoje"
Są razem od ponad 20 lat. Zaadoptował jej córkę
Są razem od ponad 20 lat. Zaadoptował jej córkę
Miał znaną bratanicę. Nie każdy wie o ich pokrewieństwie
Miał znaną bratanicę. Nie każdy wie o ich pokrewieństwie