Tragiczny pożar. Konieczna jest natychmiastowa pomoc dla rodziny
Do tragicznych wydarzeń w Podstolicach (województwo wielkopolskie) doszło w piątek 6 listopada. Spłonął cały dom należący do pięcioosobowej rodziny. - Obok płonącego domu stała mała dziewczynka w wieku około 6 lat, którą pilnował pies. Po umieszczeniu psa w szopie dziewczynce udzielono wsparcia psychicznego - deklaruje mł. bryg. Leszek Naranowicz.
10.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Potężny pożar w Podstolicach miał miejsce w piątkowy poranek. Dyżurny straży pożarnej otrzymał zawiadomienie o tragedii po godzinie 9 rano. Początkowo usłyszał jedynie, że w jednym z domów jednorodzinnych pojawił się ogień. Nim strażacy przybyli na pomoc, cały budynek zajęty był płomieniami.
Rodzina straciła cały dobytek w pożarze
Cała akcja ratowników zajęła prawie 4 godziny i wzięło w niej udział aż 9 jednostek. Niestety w wyniku pożaru zniszczeniu uległ cały dom razem z wyposażeniem. Pogorzelcy przenocowali u swojej rodziny, ale cały czas potrzebują pomocy – stracili cały swój dobytek.
- W wyniku pożaru rodzina straciła dosłownie wszystko, zostało tylko to, co mieli na sobie uciekając z budynku – czytamy na portalu pomagam.pl.
W internecie trwa zbiórka pieniędzy, którą może wesprzeć każdy o dobrym sercu i chęci pomocy.
Przeczytaj także: Joe Biden widział słynne nagranie z Agatą Dudą. Zachowanie pierwszej damy dało mu do myślenia
Dramatyczna relacja strażaka
Dramat rodziny z Podstolic na szczęście dotyczy wyłącznie budynku. Nikt w wyniku pożaru nie zginął ani poważnie nie ucierpiał. Jak relacjonuje jeden z przybyłych na miejsce strażaków, jego oczom ukazał się widok, którego nigdy nie zapomni:
- Obok płonącego domu stała mała dziewczynka w wieku około 6 lat, którą pilnował pies. Po umieszczeniu psa w szopie dziewczynce udzielono wsparcia psychicznego, a następnie przekazano przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Dziewczynka nie została hospitalizowana – wyjaśnił mł. bryg. Leszek Naranowicz.
Cała rodzina jest już bezpieczna, ale potrzebuje wsparcia ludzi dobrej woli, aby zacząć nowe życie.
Link do zbiórki pieniędzy na dobudowę domu: https://pomagam.pl/wtfbnbgg