Blisko ludziTresowanie dziecka?

Tresowanie dziecka?

Tresowanie dziecka?
18.03.2008 13:49, aktualizacja: 18.03.2008 14:33

Czy jest rzeczą normalną, aby tatuś prosił 2,5-letnią córkę, żeby umyła mu włosy? Czy były mąż manipuluje dzieckiem?

Czy jest rzeczą normalną, aby tatuś prosił 2,5-letnią córkę, żeby umyła mu włosy, czy jestem przewrażliwiona? Czy jest normalne że tatuś mów do 2,5-letniej córki: wypierzesz tatusiowi ubrania, bo nie ma co na siebie włożyć, a tatuś nie umie, a potem prosi o wyprasowanie? Czy może być tak, że mąż manipuluje dzieckiem i w brzydki sposób steruje jego uczuciami? Jesteśmy w trakcie rozwodu i maż, który dotychczas niespecjalnie uczestniczył w wychowaniu córki, nagle próbuje przeciągać ja na swoją stronę i przekupuje ją np. kupując codziennie coś, zabierając do supermarketów. Czy moje obawy są słuszne?

Nie wiem, czy Pani obawy są słuszne. Wielu zachowań taty nie rozumiem. Nie bardzo wiem, czemu mają służyć. Nie rozumiem ich i nie popieram. Jeśli tatusiowi chodzi o rodzaj „tresowania” córeczki, to powinien zastanowić się, co z tego wyniknie w przyszłości. Czy uczy ją uległości? Podporządkowania? Zapracowania na uczucia? Proszę przypomnieć mężowi, że miłość do dziecka jest bezinteresowna, bezwarunkowa i absolutnie wyjątkowa w tej bezinteresowności. Jeśli jesteście Państwo w trakcie rozwodu to sytuacja jest dla małej jeszcze trudniejsza. Zachęcam do wizyty u psychologa. Państwa zachęcam do tej wizyty, bez córeczki. Porozmawiajcie Państwo o swoim rozstaniu, o różnych zachowaniach partnera, które niepokoją, bo w takiej rozmowie będziecie mogli sporo wyjaśnić i pewnie sporo zrozumieć.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także