Trik, który zmienia tanie wino w drogie

Jak w 20 sekund zmienić tanie wino w drogie? Jest na to jeden prosty trik. Wystarczy je... zbledować.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Sięgając po najtańsze wina, wiemy czego się spodziewać - ich smak raczej nas nie zaskoczy. Jednak jest sposób na to, by z trunku nie najlepszej jakości stworzyć alkohol, za który w sklepie zapłaciłbyś krocie. Tak przynajmniej uważa Nathan Myhrvold, fizyk o zacięciu kucharskim, który wpadł na pomysł blendowania wina, czyli tzw. hiperdekantacji. Wystarczy najprostszy blender, do którego wlejesz wino. Po 20-30 sekundach miksowania trunek zyskuje na jakości.

Choć można się oburzać, to w zasadzie nic innego jak dekantacja, czyli napowietrzanie wina, które stosowane jest od wieków. Pierwotnym celem tego zabiegu było odseparowanie wina od znajdującego się w nim osadu. W czasach, kiedy win nie poddawano filtracji i klarowaniu, była to czynność ważna, jeśli nie miało się zamiaru jeść trunku łyżką, lecz go pić. Teraz dekantację stosuje się, by wino się napowietrzyło i ujawniło w pełni swe zalety. Jak to wygląda? Najprościej tłumacząc - przelewamy trunek do karafki, płyn ma wówczas większy kontakt z tlenem i może "oddychać". Trzeba zaznaczyć, że wśród znawców jest to kontrowersyjna technika - istnieją zagorzali jej zwolennicy, jak i przeciwnicy.

Blender szybko napowietrza płyn, nie tracimy więc czasu na przelewanie, ani nie musimy też pamiętać, by wcześniej otworzyć butelkę. Smak i aromat wina polepsza się podobno błyskawicznie.

Czy warto?

Z drugiej strony biorąc do ręki blender, trzeba mieć też na uwadze badania Richarda Wisemana, psychologa z Hertfordshire University. Jego zdaniem na ocenę wina wpływa głównie jego cena, a nie smak. Brytyjski uczony twierdzi, że nie potrafimy odróżnić taniego wina od drogiego, nawet wtedy, gdy między nimi jest znaczna różnica w cenie.

Podczas Międzynarodowego Festiwalu Nauki w Edynburgu przeprowadził on badania z udziałem przypadkowo wybranych 575 osób. Ochotnicy jedynie na podstawie smaku mieli odpowiedzieć na pytanie, które wino, zarówno białe, jak i czerwone, jest droższe, a które tańsze. Najtańsze wino kosztowało 3,49 funtów, a najdroższe - 29,99 funtów. Założenie eksperymentu było bowiem takie, że duża różnica w cenie powinna być nadal wyraźnie wyczuwalna w smaku, nawet wtedy, gdy degustatorzy nie znają ich ceny. Nic bardziej błędnego. W ślepej próbie jedynie 53 proc. osób poprawnie rozróżniało tanie i drogie białe wino. W przypadku czerwonego wina trafność tej oceny była podobna - zaledwie 47 proc. badanych potrafiło powiedzieć, które więcej kosztuje, a które mniej.

Get the look

Wybrane dla Ciebie

Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
"Monkey-barring" to przykry trend w randkowaniu. Lepiej uważaj
"Monkey-barring" to przykry trend w randkowaniu. Lepiej uważaj
Zakazane przed wizytą u ginekologa. Lekarka ostrzega
Zakazane przed wizytą u ginekologa. Lekarka ostrzega
Ustaw pokrętło w tej pozycji. Rachunki za ogrzewanie spadną w mig
Ustaw pokrętło w tej pozycji. Rachunki za ogrzewanie spadną w mig
Wydaje ten dźwięk. Jeśli słyszysz, musisz zadziałać natychmiast
Wydaje ten dźwięk. Jeśli słyszysz, musisz zadziałać natychmiast
Nie dają jej przejść na ulicy. Wiesława z "Sanatorium" zdradziła powód
Nie dają jej przejść na ulicy. Wiesława z "Sanatorium" zdradziła powód
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Podlej tym trawę. Zacznie rosnąć gęściej
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? Przepisy są jasne
Liście z drzewa sąsiada spadają na twoją działkę? Przepisy są jasne
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
Konferencja dla młodych kobiet za nami! Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło tłumy
"Jesteśmy wybrańcami losu". Bez ogródek mówi o zarobkach aktorów
"Jesteśmy wybrańcami losu". Bez ogródek mówi o zarobkach aktorów
Ma wznowę raka. Żona zabrała głos
Ma wznowę raka. Żona zabrała głos
Usuń z doniczki. Wielu właścicieli popełnia duży błąd
Usuń z doniczki. Wielu właścicieli popełnia duży błąd