Twarze kobiet nabierają kolorów w czasie owulacji
Podczas owulacji kobiece twarze delikatnie zaczerwieniają się, jednak ludzkie oko z trudem jest w stanie to zauważyć - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Cambridge, których wnioski ukazały się w piśmie "PLoS ONE".
href="http://kobieta.wp.pl/testy-owulacyjne-pomoga-ci-zajsc-w-ciaze-5982713900192385a">Podczas owulacji kobiece twarze delikatnie zaczerwieniają się, jednak ludzkie oko z trudem jest w stanie to zauważyć - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Cambridge, których wnioski ukazały się w piśmie "PLoS ONE".
Zdaniem badaczy w przeszłości mógł to być mimowolny sygnał mówiący o momencie największej płodności, jednak później został ewolucyjne zminimalizowany, gdyż dla kobiet korzystniejsze było nieupublicznianie tej informacji. Wcześniejsze badania dowodzą jednak, że kobiety są przez mężczyzn uważane za atrakcyjniejsze właśnie w tym okresie.
Podczas owulacji organizm kobiecy znacząco zmienia zapach i temperaturę ciała, co oddziałuje pozytywnie na zainteresowanie mężczyzn. Paniom zmienia się również głos. Potwierdził to eksperyment podczas którego naukowcy nagrywali kobiety w różnych stadiach cyklu menstruacyjnego i następnie puszczali zarejestrowane głosy studentom płci męskiej, prosząc o ocenę atrakcyjności w skali 1 do 10.
Rezultaty były zaskakująco jednoznaczne – każda z nagrywanych kobiet była oceniana najlepiej podczas owulacji, inne okresy cyklu nie miały żadnego znaczenia na męskie postrzeganie. Wyjaśnienie fenomenu leży oczywiście w sferze hormonów – ich zwiększone wydzielanie modyfikuje również barwę głosu.
Najnowsze badanie skupiło się na subtelnych różnicach w kolorze skóry kobiet. Naukowcy z Cambridge przez miesiąc codziennie fotografowali twarze 22 studentek (bez makijażu i w tym samym miejscu). Jednocześnie badany był poziom lutropiny (LH) we krwi uczestniczek, by dokładnie ustalić moment owulacji.
Po porównaniu zdjęć w specjalnym programie okazało się, że zaczerwienienie twarzy zmieniało się w ciągu całego cyklu, przy czym było największe w momencie owulacji i utrzymywało się przez kolejne etapy aż do wystąpienia miesiączki, kiedy wraz ze spadkiem poziomu estrogenu znacznie się zmniejszało. Jak zauważają badacze, idzie to w parze ze zmianami temperatury ciała. Zmiany koloru twarzy są jednak niewykrywalne na co dzień dla ludzkiego oka.
- Niektóre naczelne reklamują swoją płodność poprzez zmianę koloru skóry. Nawet jeśli takie same sygnały wysyłali kiedyś ludzie, obecnie już tak się nie dzieje - mówi dr Robert Burriss, współautor badań. (PAP)/(mtr)