UOKiK zainteresowany zarobkami Friza. Urząd rozpoczął kontrolę inluencerów
Karol Wiśniewski, lider Ekipy, znany w sieci jako Friz jest celebrytą wśród twórców internetowych. Stworzył prawdziwe imperium, które przynosi mu ogromne zyski pieniężne i sławę. Działaniami youtubera zainteresował się UOKiK. Jak się okazuje, nie tylko Friza będzie prześwietlał.
Karol Friz Wiśniewski skończył 25 lat i jest gwiazdą Internetu. Jego kanał na YouTube ma ponad 4 miliony subskrypcji, ostatnio autor zapowiedział, że zamierza wejść na giełdę. Jak ustalił "Press", Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zaczął działania zmierzające do przeanalizowania działalności twórcy Ekipy w sieci. Młody biznesmen miał otrzymać list od urzędu z prośbą o przedstawienie wszystkich umów, jakie zawarł w 2021 roku. Poza Frizem takie pismo miały otrzymać takie agencje jak Tears of Joy, BBDO, GetHero i Szeri by DDOB.
Kryptoreklama jest zabroniona
UOKiK pod koniec września wyjawił, że rozpoczęto działania, które mają na celu stworzenie zasad regulujących działania reklamowe na YouTubie, Facebooku i Instagramie – podaje "Press". Chodzi o brak informowania o postach sponsorowanych przez influencerów i marki z nimi współpracujące. Według urzędu takie działania mogą być uznane za kryptoreklamę, która jest zakazana w Polsce.
- Brylujący w social mediach influencerzy mają ogromny wpływ na internautów, szczególnie młodych. Jeśli zachwalają jakiś produkt, jest duża szansa, że fani będą chcieli ich naśladować i go kupić. Sytuacja gdy influencer otrzymał za swój wpis wynagrodzenie, ale sprawia wrażenie, że dzieli się prywatną opinią, jest zwyczajnie nieuczciwa – powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, cytowany przez "Jastrząb Post".
Friz i Ekipa – popularność rośnie
25-letni Karol Wiśniewski z Krakowa jest przedsiębiorczym youtuberem, influencerem, muzykiem i biznesmen. Swój pierwszy film opublikował w październiku 2010 roku – miał wówczas zaledwie 14 lat. Od tego czasu konsekwentnie pracuje na swój sukces. Jak podkreśla, zaczynał od zera.
Być może Ekipa i Friz nie mają się czego obawiać, jeżeli chodzi o działalność internetową. Kamil Bolek, członek zarządu LTTM komentuje dla "Press", że decyzja UOKiK o próbie prześwietlenia rynku nie dziwi, a mądrze przeprowadzona standaryzacja przyniesie branży więcej pożytku niż szkód.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
