Urząd Skarbowy dostał zużyte prezerwatywy. Podatniczka miała swój cel

Takiej przesyłki urzędnicy z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego się nie spodziewali. Okazuje się, że jedna z podatniczek przysłała im zużyte prezerwatywy. Wszystko po to, by uniknąć płacenia podatków.

Nietypowa przesyłka do urzędu Nietypowa przesyłka do urzędu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dziennikarze z wyborcza.biz dotarli do zaskakujących informacji. Okazuje się, że 23 grudnia 2022 roku urzędnicy z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego otrzymali nietypową przesyłkę. W środku znalazło się kilkanaście zużytych prezerwatyw. Wbrew pozorom, to nie był głupi żart, a realne "zeznanie podatkowe".

Niecodzienna przesyłka do Urzędu Skarbowego

W przeddzień wigilii jeden z pracowników Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego otrzymał list. Na pierwszy rzut oka mogło wydawać się, że w przesyłce znajdują się dokumenty. Nic bardziej mylnego.

Urzędnik szybko zorientował się, że w kopercie znajduje się coś więcej. W środku znaleziono kilkanaście zużytych prezerwatyw. Sytuacja zaskoczyła wszystkich pracowników. Jak udało się ustalić wyborczej.biz, wdrożono nawet specjalne procedury, by nie tylko zabezpieczyć przesyłkę, ale przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo osób, które miały z nią kontakt. Po otrzymaniu materiału do badań eksperci ustalili, że w środku znajdowała się także sperma.

Chciała uniknąć płacenia podatku

Wydawać by się mogło, że zaskakująca przesyłka z prezerwatywami w środku, to tylko głupi żart ze strony niezadowolonego podatnika. Prawda okazała się jednak inna. Wyborcza.biz nieoficjalnie ustaliła, że osoba, która przysłała ten list, zostawiła na kopercie swoje dane adresowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak stosować prezerwatywy?

Według danych zebranych przez dziennikarzy, przesyłkę nadała celebrytka, która na co dzień prężnie prowadzi swoje media społecznościowe. Jak się później okazało, zrobiła to, bo została posądzona przez urzędników o zatajanie prawdziwych dochodów.

Kobieta miała zaświadczyć, że jest prostytutką, dlatego jest w posiadaniu sporej gotówki. W Polsce praca ta nie jest czynem zabronionym. Nie odprowadza się od niej podatku.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Miał myśli samobójcze. "Chwytałem za różaniec"
Miał myśli samobójcze. "Chwytałem za różaniec"
Jest żoną Rosjanina. Mówi, jak wojna wpłynęła na ich małżeństwo
Jest żoną Rosjanina. Mówi, jak wojna wpłynęła na ich małżeństwo
Zginął w zamachu na kampusie uniwersytetu. Był mężem i ojcem
Zginął w zamachu na kampusie uniwersytetu. Był mężem i ojcem
Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent
Jest na Karaibach. Tak komentuje sytuację z dronami nad Polską
Jest na Karaibach. Tak komentuje sytuację z dronami nad Polską
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Była w wieży, gdy uderzył samolot. Cudem uniknęła śmierci
Była w wieży, gdy uderzył samolot. Cudem uniknęła śmierci
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę