Uważają, że to nie zdrada. Takich przypadków jest coraz więcej
15.02.2024 10:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W klasycznej definicji zdrada to np. spędzenie z kimś nocy. W czasach powszechności mediów społecznościowych może ona przybrać jednak nieco inną formę i choć nie doszło do zbliżenia, boli tak samo.
Dla wielu osób zdrada następuje wtedy, gdy doszło do kontaktu fizycznego - seksu lub choćby pocałunku. Współcześnie jednak, aplikacje randkowe i media społecznościowe sprawiają, że coraz powszechniejsze stają się zdrady emocjonalne, które bolą tak samo, a w niektórych przypadkach nawet bardziej.
Częste rozmowy
O zaangażowaniu swojej żony w rozmowy z poznanym na Instagramie mężczyzną opowiedział "Newsweekowi" 37-letni Artur, który nakrył ją na nocnych rozmowach z wirtualnym przyjacielem. Choć żona podkreśla, że nigdy nie spotkała się z tym człowiekiem i kocha tylko męża, Artura boli jej zaangażowanie w internetową relację i fakt, że dzieli się z rozmówcą wieloma szczegółami ze swojego życia.
"Newsweek" opisuje też historię 29-letniej Magdy, która odkryła zażyłość, jaka zrodziła się pomiędzy jej narzeczonym a poznaną na siłowni kobietą. Po przejrzeniu korespondencji okazało się, że wysyłają sobie wzajemnie nagie fotografie. Choć partner uważa, że nic nie zrobił i każdy ma jakichś znajomych, dla Magdy to emocjonalna zdrada. - Mamy ciche dni, nie wiem, co z nami dalej - stwierdza kobieta.
Przekroczenie granic
Jak mówi w rozmowie z tygodnikiem psycholog i terapeuta Robert Milczarek - w przypadku zdrady emocjonalnej ból sprawia przekroczenie granicy intymności i dzielenie się osobistymi sprawami z kimś spoza związku.
– Osoby, które mają poczucie, że zostały emocjonalnie zdradzone, uważają, iż sfera wyłączności i tajemnicy tej relacji została ujawniona wobec kogoś z zewnątrz. Czasem "ta trzecia" lub "ten trzeci" wiedzą znacznie więcej niż małżonek czy partner – tłumaczy ekspert.
Przyznaje też, że zdrada emocjonalna nie zawsze prowadzi do zdrady fizycznej.
– Ten rodzaj kontaktu może być elementem flirtu, karmieniem jakiejś potrzeby, która pozostaje niezaspokojona w długoletnim związku. Jak wiadomo, gwarancja oraz rutyna zabijają namiętność i "elektryczność" w relacji - dodaje Milczarek.
Weź udział w plebiscycie Top Seriale 2024
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl