Używasz hotelowej odżywki? Pracownica ostrzega
- Po tym jak byłam sprzątaczką w hotelu, nie chce spać już w żadnym z nich - ostrzega jedna z internautek. - Mojej koleżance po użyciu hotelowej odżywki wypadły wszystkie włosy - mówi druga. Czy faktycznie są powody, by strzec się hotelowych kosmetyków?
11.08.2023 | aktual.: 11.08.2023 21:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas podróży hotelowych wiele z nas uwielbia korzystać z dostępnych udogodnień, takich jak kosmetyki do pielęgnacji ciała czy zestawy do włosów. Jednak okazuje się, że hotelowe odżywki do włosów mogą nie być tak atrakcyjne, jak się wydaje.
Cała prawda o hotelowych odżywkach
O ile nie są to próbki przygotowane specjalnie dla nas, to nie mamy pojęcia czy kosmetyki zostały wymienione i kto z nich wcześniej korzystał.
Ostrzega przed tym menadżerka hotelu, Melisa. Udostępniła wideo, w którym pokazała, że produkty w żaden sposób nie są zabezpieczone, a często nawet nie są prawidłowo czyszczone i każdy może z nimi zrobić, co chce. Przykra sytuacja spotkała jedną z turystek.
"Mojej koleżance po użyciu hotelowej odżywki wypadły wszystkie włosy, okazało się, że ktoś dolał kremu do usuwania włosów" - napisała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tylko miniaturki
Należy również pamiętać, że hotelowe odżywki to produkty masowe, dostarczane do hoteli w ogromnych ilościach. Często ich składy mogą być uboższe w cenne substancje odżywcze. Co więcej, mogą one zawierać potencjalnie uczulające lub drażniące substancje.
Jeśli więc nie są to miniaturki, których skład z łatwością możemy sprawdzić, lepiej nie polegać na dostępnych w hotelu odżywkach. Zamiast tego warto zabrać ze sobą swoje ulubione produkty do pielęgnacji włosów, umieszczone w małych pojemnikach.
Uważaj na hotelowy czajnik
Ostrożność powinniśmy zachować również w przypadku wszelkich urządzeń, w które zaopatrzony jest pokój. Jak się okazuje, czajnik, czy ekspres, często używane są w zupełnie inny sposób niż ich przeznaczenie. Zdarzały się przypadki podgrzewania mleka w czajniku, czy nawet gotowania zupy w ekspresie.
- Znalazłam resztki zupki chińskiej w ekspresie, strach pomyśleć, do czego jeszcze ludzie są zdolni - opowiada menadżerka hotelu.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!