Vanessa Bryant wspomina męża w dniu jego urodzin. "Powinnam umrzeć pierwsza"
Kobe Bryant zginął kilka miesięcy temu w katastrofie helikoptera. Jego żona opublikowała wzruszający post w dniu jego urodzin. Vanessa Bryant wspomina ich wspólne chwile oraz mówi, za czym najbardziej tęskni.
Kobe Bryant zginął pod koniec stycznia podczas lotu helikopterem. Koszykarzowi towarzyszyło kilka osób, w tym jego nastoletnia córka. Wiadomość wstrząsnęła fanami sportowca, ale największym ciosem była dla Vanessy Bryant, która do dziś nie potrafi pogodzić się ze stratą męża i córki, ale stara się żyć dalej ze względu na pozostałe dzieci.
Rocznica urodzin Cobe Bryanta
"Boże, tak bardzo za wami tęsknię. Nasze życie wydaje się takie puste bez Ciebie i Gigi. Byłam całkowicie załamana. Chociaż bardzo chcę płakać, uśmiecham się, aby dni naszych córek trochę lśniły. To nie ja jestem silna, one są. Są mocne i odporne. Jestem pewna, że jesteś z nich dumny" - przyznała.
Vanessa Bryant opublikowała wzruszający wpis w dniu rocznicy urodzin swojego ukochanego. "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Kocham cię i tęsknię za tobą bardziej, niż potrafię to wyjaśnić" - wyznała, jednocześnie podkreślając, że nie tak wyobrażała sobie ten dzień. "Chciałabym móc zrobić ci Twoje ulubione jedzenie lub tort urodzinowy z moją Gigi" - dodaje we wpisie.
Kobieta z rozczuleniem wspomina, czego brakuje jej dzisiaj najbardziej. "Tęsknię za twoimi uściskami, twoimi pocałunkami, twoim uśmiechem, twoim głośnym, głębokim śmiechem. Tęsknię za dokuczaniem ci, rozśmieszaniem cię" - wylicza i na koniec zdobywa się na wymowne zdanie: "Powinnam umrzeć pierwsza"
Cobe Bryant, jego 14-letnia córka Gianna oraz siedem innych zginęło 26 stycznia 2020 roku w katastrofie helikoptera w Calabasas w Kalifornii.