W jakich butach do pracy? Najlepsze pomysły
Oddychające, wygodne, eleganckie i najlepiej dość uniwersalne. Takie cechy powinny mieć odpowiednie buty, które zabieramy na zmianę do biura, aby móc komfortowo zrzucić kozaki i botki. Jedne muszą pozostać formalne i eleganckie, inne z kolei dadzą nam większą swobodę. Jaki mamy na to pomysł? Oto nasze propozycje.
19.10.2017 | aktual.: 11.09.2018 12:57
Buty do biura – najlepsze modele
Dzisiaj zainteresował nas temat obuwia do pracy na zmianę. Szkolne czasy kapci noszonych w worku co prawda minęły, ale często w pracy zrzucamy botki i kozaki, żeby włożyć coś lekkiego. Dyskomfort wynikający z całodziennego noszenia zabudowanych butów bywa męczący. Najlepiej sprawdzają się delikatne i lekkie buty, które łatwo będzie zostawić w odpowiednim miejscu. Najlepsze do pracy będą: baleriny, lekkie półbuty lub mokasyny, niskie szpilki oraz, jeśli ktoś ma taką możliwość - tenisówki.
Baleriny do biura
Strój do pracy typowo biurowej z jednej strony spełnia określone standardy poprawności, z drugiej zaś nie powinien uniemożliwiać nam wyrażania siebie. Nawet najwygodniejsze botki, sztyblety i kozaki nie nadają się do tego, żeby spędzić w nich cały dzień w ogrzewanym pomieszczeniu. Jedną z najpopularniejszych alternatyw są baleriny. Tu najlepiej wybrać skórzane, oddychające i uniwersalne, w modnym fasonie. Do spodni i ołówkowej spódnicy. W doborze takich butów do biura warto zwrócić uwagę na to, co będziemy nosić wiosną, kiedy przydadzą się także poza miejscem pracy.
Jakie półbuty będą najlepsze?
Jeśli zdecydujemy się na bardziej zabudowane buty na zmianę do pracy, polecamy klasyczne półbuty, na przykład z lakierowanej skóry lub proste oksfordy. Obecnie mamy do wyboru dużo wzorów półbutów na oryginalnej podeszwie lub niewielkim obcasie. Wygodnie i elegancko. Takie półbuty będą także zdrowsze od balerinek, więc warto je wybrać zwłaszcza wtedy, kiedy większość dnia spędzamy na nogach.
Uniwersalne niskie szpilki lub czółenka na słupku
Jeśli w pracy spędzamy dużo czasu w eleganckich strojach, wybierzmy niższe szpilki lub stabilne czółenka na słupku. Klasyczny dress code doczekał się wielu odmian. Ile miejsc i firm, tyle sposobów ubierania. Jeśli obowiązują nas bardziej rygorystyczne zasady, czyli garsonki i białe koszulowe bluzki, sprawdzą się niskie szpilki. Jeśli nie jesteśmy przyzwyczajone do wysokich szpilek, możemy zacząć od modelu na niższej szpilce o wysokości od około 5 do 7 centymetrów. Takie buty także będą dość uniwersalne do najchętniej wybieranych zestawów ze spodniami i bluzką oraz do mniej formalnych strojów, na przykład do sukienek dzianinowych i z golfem.
Biurowe tenisówki? Tylko jeśli możesz sobie pozwolić na więcej
W mniejszości pozostają panie, które mają pełną swobodę w doborze butów do pracy. Ukochane tenisówki albo trampki można w razie potrzeby uprać lub niedrogo i szybko wymienić na nowe. Najwygodniejsze buty świata niestety odpadają w przypadku niektórych zawodów, ale zawsze można schować tenisówki albo trampki za biurkiem i w razie potrzeby pozwolić stopom odpocząć.