W tych koszulach nocnych poczujesz się jak bogini. Aż szkoda w nich (tylko) spać
W tych koszulach nocnych poczujesz się jak bogini. W tym stwierdzeni nie ma za grosz przesady. Znalazłam modele tak piękne, że zapragniesz je mieć.
Nie wiem, jak wam, ale mi koszula nocna przez długi czas kojarzyła się z sięgającą za kolano zwyczajną koszulką na szerokie ramiączka lub rękaw (krótki czy długi). Moim zdaniem był to ciuch, w którym miało być przede wszystkim wygodnie. I tyle. Nikt z producentów nie brał pod uwagę kryterium estetyki. Koszule, które pamiętam, choć były przecież częścią kolekcji dla dorosłych kobiet, miały infantylne printy w serduszka czy myszkę Mickey. Obiektywnie nie były ładne, więc nawet nie mówmy o tym, czy były kobiece i czy można było się w nich poczuć seksownie. Oczywiście, że nie.
Ok, przyznaję, nigdy nie byłam fanką koszul nocnych (jak widać, nie bez powodu) i przez długi czas nie interesowałam się tym, co nowego w tej kategorii zapiszczało. I bardzo tego żałuję, bo dopiero teraz doszło do mnie, że współczesne koszule nocne ni jak mają się do moich wspomnień sprzed lat. One są przepiękne! Do tego stopnia, że miałam problem z wyborem dla was tych najlepszych, ale jednak udało się. Spójrzcie tylko.
Niebanalne
Pierwsza grupa koszul(ek) dostała miano "niebanalnych", ale równie dobrze mogłaby się nazywać: "eleganckie", "ultrakobiece", "seksowne", "zmysłowe" – te wszystkie określenia pasują do nich jak ulał. Na czym jednak polega ich niebanalność? Każda z tych koszul kryje w sobie element zaskoczenia: model Babella Havana ma z przodu zakładkę i układa się tak pięknie, że mogłaby zastąpić sukienkę, koszula Babella Rita nie dość, że ma ozdobne paseczki z przodu, to jeszcze ramiączka na plecach się krzyżują, co jest prostym, ale jakże efektownym elementem. Z kolei Gorsenia Memphis ma podwójne ramiączka, paseczki z przodu i przepiękne miseczki wykonane z koronki naszytej na tiul. Wszystkie te modele mają koronkowe elementy i efektownie wykończone dekolty. Nie da się ukryć, że są absolutnie przepiękne.
Jak sukienki
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że gdybyś w tych koszulach nocnych wyszła z domu, nikt by nie zauważył, że zapomniałaś się przebrać. Te koszule wyglądają jak sukienki. Babella Sevilla w pięknym pudrowym kolorze, z odcięciem pod biustem i szerokim rękawkiem wygląda bardzo dziewczęco. A czarne koszule Lorin są tak piękne i eleganckie, że aż szkoda kłaść się w nich spać. Z powodzeniem można byłoby iść w nich na kolację.
Klasyki w pięknym wydaniu
Na koniec zostawiłam koszule nocne o klasycznym kroju – na cienkich ramiączkach sięgające do połowy łydki. W tej kategorii moim faworytem jest model marki Dkaren, w efektowny, kwiatowy wzór. Jeśli lubisz spać w koszulach nocnych, ten fason (i wybrane przeze mnie modele) także pokochasz. Od pierwszego ziewnięcia.