Jeśli w ciągu dnia odczuwasz zmęczenie i spadek energii, nie sięgaj po kolejną kawę, tylko skuś się na krótką drzemkę. Nawet 20-minutowy sen zregeneruje organizm i doda mu sił.
Sen jest niezbędny dla sprawnego funkcjonowania organizmu. Badania wykazują, że jego długotrwały niedobór może przyczynić się do problemów zdrowotnych, a regularna drzemka w ciągu dnia ma zbawienny wpływ na nasz nastrój i samopoczucie.
Sen działa pozytywnie również na zdolność do zapamiętywania, ponieważ oczyszcza hipokamp, część mózgu odpowiedzialną za pamięć. Poprawia też odporność i wydolność organizmu oraz wspomaga odchudzanie (wypoczęty organizm ma mniejsze zapotrzebowanie na słodycze i tłuszcze). Ponadto chroni przed chorobami serca, podnosi poziom serotoniny we krwi i obniża poziom hormonów stresu, dzięki czemu jesteśmy w lepszym nastroju. Zwiększa także koncentrację uwagi.
Jak najlepiej wykorzystać popołudniowy sen? Specjaliści twierdzą, że najbardziej optymalna dla naszego organizmu jest drzemka trwająca 20-60 minut. Zbyt długie spanie w ciągu dnia może nas rozleniwić i spowodować kłopoty z zaśnięciem w nocy. Najlepiej korzystać z drzemki w miejscu, w którym będą panowały półmrok, cisza i odpowiednia temperatura.
A jeśli nie mamy możliwości ucięcia sobie drzemki we własnym łóżku czy fotelu? Wtedy warto wykorzystać na nią przerwę w pracy. By drzemka przyniosła efekty, wcale nie musi odbywać się w pozycji leżącej, wystarczy położyć głowę na biurku.
Moi rozmówcy zgodnie twierdzą, że krótki sen w ciągu dnia dodaje im sił, że lepiej radzą sobie po nim z obowiązkami. - Po takiej drzemce jestem jak nowo narodzona i jestem w stanie zrobić dwa razy więcej niż wtedy, gdy jestem jej pozbawiona - mówi Stefania. A Mieczysław, który od lat ma zwyczaj ucinania sobie popołudniowej drzemki, twierdzi, że pomaga mu ona lepiej wykorzystać drugą połowę dnia. Zmęczenie mija i jest w stanie znowu funkcjonować na wysokich obrotach.
