Zachwyciła na sesji. Do zdjęć pozowała w szykownej mini
Julia Wieniawa po powrocie z długiego urlopu ma na głowie sporo spraw. Ostatnio, jako ambasadorka marki kosmetycznej, wzięła udział w sesji zdjęciowej. Na plan weszła w białej mini z marszczeniami i głębokim dekoltem. Co za szyk!
Julia Wieniawa wróciła do obowiązków po powrocie z trwającej miesiąc podróży. Aktorka i wokalistka wypoczywała, uprawiała jogę i uczyła się surfować na rajskich wyspach Tajlandii, a następnie poleciała do Meksyku na pokaz Caroliny Herrery.
Teraz na nowo próbuje odnaleźć się w szarej, warszawskiej rzeczywistości. Na liście ma sporo zawodowych zobowiązań. Ostatnio, jako ambasadorka marki kosmetycznej, stawiła się na planie sesji zdjęciowej, w której uczestniczyły także Grażyna Torbicka i Magdalena Boczarska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa na planie sesji zdjęciowej
Julia Wieniawa najpierw stanęła przed obiektywami w długiej, czarnej kreacji, a następnie zaprezentowała jej zupełne przeciwieństwo. Młoda gwiazda została ubrana w śnieżnobiałą minisukienkę z długim rękawem. Konstrukcja ze spiczastym dekoltem i "wypchanymi" ramionami (trend rodem z lat 80. i 90.) wpłynęła na maksymalnie szykowny wydźwięk.
Klasa sama w sobie
Warto też zwrócić uwagę na marszczenia w dolnej partii, dzięki którym kreacja nabrała nieco charakteru. Klasyczna elegancja miesza się tu z modnymi rozwiązaniami. Zdobna biżuteria czy krzykliwe dodatki są natomiast absolutnie zbędne.
Tak gustowna, biała sukienka nadałaby się na koktajlowe przyjęcie świąteczne, a nawet mogłaby odegrać rolę sukni ślubnej – w końcu wiele panien młodych decyduje się na zmianę kreacji na krótką po północy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl