Weź go do łazienki. Liść laurowy to sposób naszych babć

Wawrzyn szlachetny rośnie naturalnie w basenie Morza Śródziemnego i jest powszechnie ceniony nie tylko jako przyprawa, ale też stosowany od starożytności środek leczniczy. Pozytywnie wpływa na układ trawienny, wspiera pracę wątroby, jak również pomaga obniżyć poziom cukru we krwi.

Oczyszcza organizm, działa moczopędnie, a jego wywar jest tradycyjnie stosowany w przypadku problemów skórnych – łupieżu, łuszczycy, grzybicy, trądziku. Dobroczynne działanie wykazują też zawarte w liściach laurowych olejki eteryczne, którym zawdzięczają swój charakterystyczny zapach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wawrzyn wykazuje właściwości uspokajające i kojące nerwy. Pomaga również walczyć z bezsennością, dlatego mądrość ludowa nakazuje umieścić jego liście w sypialni, a najlepiej pod poduszką. Istnieją jednak bardziej kreatywne sposoby, aby wykorzystać jego pozytywny wpływ na zdrowie i zszargane nerwy po długim i ciężkim dniu. Wystarczy zabrać ze sobą liść bobkowy pod prysznic na czas wieczornej kąpieli.

Zawarte w nim olejki eteryczne (geraniol, cyneol, terpeny) nie tylko zapewnią głęboki relaks, ale również okażą się zbawienne dla dróg oddechowych, które często szwankują w okresie jesienno-zimowym. Będą pomocne w wypadku rozpoczynających się infekcji, zatkanego nosa, chrypki czy suchego kaszlu.

Wystarczy zabrać ze sobą jeden liść laurowy, chociaż im więcej, tym lepiej. Przyprawa nie może się zmoczyć, dlatego najlepiej powiesić ją na sznureczku w bezpiecznym miejscu, daleko od strumienia wody. Z kolei, jeśli kąpiemy się w wannie, liście wystarczy po prostu rozłożyć dookoła. Pod wpływem ciepła i wilgoci zaczną wydzielać intensywny zapach, który podziała kojąco na zmysły. Pozwoli szybciej osiągnąć stan relaksu po stresującym dniu, dodatkowo ułatwiając zasypianie.

Wawrzyn stanowi też wspaniałe remedium na problemy z włosami. Już nasze babcie widziały, że liść laurowy dzięki właściwościom oczyszczającym i grzybobójczym świetnie radzi sobie z łupieżem, łagodzi stany zapalne skóry głowy ogranicza wypadanie włosów, pobudzając pracę mieszków włosowych.

Domowe preparaty z ziół są bardzo proste do przygotowania. Aby wykonać wcierkę, wystarczy zmieszać 3 duże łyżki pokruszonych liści laurowych oraz 3 łyżki rumianku (można też doda skrzyp polny albo nasiona kozieradki, wtedy skład będzie jeszcze bogatszy), a następnie zalać wrzątkiem (wystarczy ok. pół szklanki) i zaparzyć.

Napar odstawiamy na kilka godzin do wystygnięcia, po czym przelewamy do butelki – i gotowe! Wystarczy dwa razy w tygodniu wcierać mieszankę w skórę głowy lub stosować ją w formie odżywczej mgiełki. Włosy staną się silne, piękne i zdrowe.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!