Masz taki odczyt na liczniku? Dzwoń do elektrowni, zanim zapłacisz
Jeśli kwota na rachunku za prąd zaskakuje cię bardziej niż zwykle, nie zwlekaj — przyjrzyj się licznikowi. Czasem to nie twoje zużycie, a błąd pomiaru odpowiada za horrendalne koszty. Jak to sprawdzić i kiedy dzwonić do dostawcy energii?
Zauważyłeś nagłe skoki w opłatach, które trudno wytłumaczyć samą inflacją czy sezonowym zużyciem? W takich przypadkach warto dokładnie przyjrzeć się licznikowi prądu — zwłaszcza jeśli mamy wrażenie, że coś się nie zgadza.
Prosty test, który możesz wykonać samodzielnie
Jak sprawdzić, czy licznik działa poprawnie? Najpierw upewnij się, że urządzenie nie posiada żadnych pęknięć ani uszkodzeń mechanicznych. Potem wyłącz wszystkie urządzenia elektryczne w domu — od piekarnika po ładowarki. Jeśli mimo to licznik wciąż pokazuje zużycie energii, może to oznaczać, że działa nieprawidłowo. W takim przypadku należy niezwłocznie skontaktować się z dostawcą energii i poprosić o kontrolny odczyt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będzie kolejne mrożenie cen prądu? "Będziemy rozmawiać na rządzie"
Badania nie kłamią: liczniki mogą zawyżać rachunki
Już kilka lat temu naukowcy z Uniwersytetu w Amsterdamie przeprowadzili testy liczników wyprodukowanych w latach 2004–2014. Wyniki były zaskakujące: aż pięć z dziewięciu modeli zawyżało zużycie — jeden nawet o 582 proc.! Niektóre urządzenia zaniżały pomiary, ale to wyjątki. Problem wynika z niedopasowania starszych, cyfrowych liczników do nowoczesnych, energooszczędnych sprzętów.
Prognozy oparte na starych przepisach? Można je korygować
Po 1 lipca 2024 roku w życie weszły nowe przepisy dotyczące ochrony odbiorców prądu. Jednak niektórzy sprzedawcy nadal wysyłają prognozy opłat przygotowane według wcześniejszych zasad. To dlatego wielu Polaków dostaje podwyżki z 270 zł do 350, a nawet 500 zł. – Jeśli ktoś na rachunku ma cenę wyższą niż 500 zł za MWh, to znaczy, że rachunek jest oparty na prognozie i powinien zostać skorygowany – tłumaczyła Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu ZET.
Dostawcy mają obowiązek przesłać nowe, poprawne prognozy. Ale jeśli data płatności już nadeszła, najlepiej udać się do najbliższego punktu obsługi klienta i wyjaśnić sprawę osobiście.