Oburzenie po programie TVP Info. "Czy wy tam jesteście normalni?"
Nie milkną echa po rozmowie Doroty Wysockiej-Schnepf z wdową po Piotrze Szczęsnym, który w 2017 r. dokonał aktu samospalenia na placu Defilad w Warszawie. Prowadząca wydała oświadczenie.
"Oddał życie w obronie demokracji" - napisano na pasku TVP Info podczas emisji programu "Pytanie dnia", w którym gościnią była Ewa Negrusz-Szczęsna. Dziennikarze i widzowie zastanawiali się jednak, czy podejmowanie tematu samobójstwa we Wszystkich Świętych to aby na pewno dobry pomysł.
Na TVP Info spadła fala krytyki
Ewa Negrusz-Szczęsna w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf wróciła pamięcią do tragicznych wydarzeń. "Od samego początku było to dla mnie wiadome, że ten jego krzyk nie dotrze do dużej ilości osób. Musiało upłynąć więcej czasu, musiało nałożyć się więcej złych rzeczy, żeby ludzie się w końcu obudzili" - zdradziła wdowa. Wywiad wywołał ogromne poruszenie wśród opinii publicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Czy wy tam jesteście normalni?" - zastanawiała się na portalu X dziennikarka "Wprost" Joanna Miziołek.
Nie wszyscy byli oburzeni. Tomasz Lis podziękował za rozmowę z wdową po "Szarym Człowieku":
"Szary człowiek poniósł ofiarę, która bardzo pomogła sformatować tożsamość obrońców demokracji. W tym sensie absolutnie nie była to ofiara daremna. Choć jak śmierć P. Adamowicza, owoce wydała po latach" - napisał.
"Pani Doroto, osobiście jestem pełen uznania dla Pani pracy, a przede wszystkim odwagi i bezkompromisowości w stosunku do osób, które przyczyniały się i nadal się przyczyniają do dewastacji cudzego życia w imię korzyści własnych czy też partyjnych. Obrzydliwy hejt, który skierowany jest w Pani stronę, to nic innego jak oznaka słabości, bezsilności i strachu ludzi, którzy się go bezpośrednio dopuszczają, jak i tych, którzy go zlecają" - napisał internauta Pan Robi.
Wiele głosów było jednak odmiennych.
Dorota Wysocka-Schnepf w poście na portalu X postanowiła odnieść się do negatywnych komentarzy na temat programu.
"Wywiad z Ewą Szczęsną poruszył Was dwojako. Dobrze. Musiał poruszyć. Siedem lat ciszy o 'Szarym Człowieku' i dość. Pani Ewie ślę Wasze podziękowania. Jej się należą, nie mnie. Za wyważone słowa. Wszystkich Świętych to stosowny moment. Wielu to zrozumie, inni nigdy".
Dokonał aktu samopodpalenia
19 października 2017 r. Piotr Szczęsny pojawił się na warszawskim placu Defilad, gdzie jawnie demonstrował swój przeciw przeciwko ówczesnej partii rządzącej, czyli Prawu i Sprawiedliwości. W akcie desperacji postanowił oblać się łatwopalną substancją, a następnie podpalić.
Mężczyzna został przewieziony w ciężkim stanie do szpitala. "Szary Człowiek", jak zaczęły nazywać go media, zmarł 10 dni później na skutek poniesionych obrażeń.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl