Wiele osób robi tak na weselach. Ekspertka mówi, że to faux pas

Irena Kamińska-Radomska regularnie zamieszcza w mediach społecznościowych filmiki, na których prezentuje zasady savoir-vivre'u. Tym razem opowiedziała o częstym zachowaniu gości weselnych, które — jak się okazuje — jest sporym nietaktem.

Irena Kamińska-Radomska radzi, jak zachować się na weselu
Irena Kamińska-Radomska radzi, jak zachować się na weselu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock AKPA

02.08.2023 | aktual.: 02.08.2023 21:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Irena Kamińska-Radomska jest ekspertką od etykiety, protokołu dyplomatycznego i dress code'u. Popularność przyniosły jej występy w programie "Projekt Lady", w którym m.in. zapoznawała uczestniczki z zasadami savoir-vivre'u.

Ekspertka jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych i regularnie udziela obserwatorom rad dotyczących dobrych manier. Jej nagrania wzbudzają zwykle sporo emocji, a komentatorzy dzielą się swoimi opiniami na poruszane przez ekspertkę kwestie.

Irena Kamińska-Radomska o weselnym faux-pas

Na najnowszym filmiku, który pojawił się na Instagramie Kamińskiej-Radomskiej, ekspertka od etykiety zajęła się zachowaniem gości weselnych. "Weselnych faux-pas jest bez liku, ale najgorsze to stworzenie złej atmosfery. To akurat dotyczy każdego przyjęcia" - zaznaczyła w opisie nagrania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Warto wiedzieć, że goście weselni nie powinni się rozbierać idąc tańczyć, czyli zdejmować marynarek. Kobiety też nie powinny zdejmować swoich sukni" - mówi na nagraniu.

"Jeśli kobieta ma założoną suknię bez ramion to siadając do stołu powinna założyć chociażby szal" - dodała.

Lawina komentarzy

Pod nagraniem szybko pojawiło się wiele komentarzy. Część osób zgodziła się ze słowami ekspertki. "Dokładnie tego samego uczyła mnie mama" - napisała jedna z komentujących. "To jest bardzo ważny i ciekawy temat, dziękuję, że Pani go podjęła. Niestety, niejednokrotnie na weselach można spotkać panów, którzy ruszając w tan, zwłaszcza na lekkim rauszu, są skorzy do zdejmowania marynarek. Zasada ta pozostaje więc raczej nieznana" - można przeczytać pod nagraniem.

Niektórzy mieli jednak pewne wątpliwości, dlatego pojawiło się pytanie, co zrobić, gdy na sali nie działa klimatyzacja lub jest po prostu gorąco. Z odpowiedzą pospieszyli inni komentujący i zasugerowali założenie letniej marynarki i koszuli.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (29)