GotowaniePrzepisyWielkanocne baby

Wielkanocne baby

Procedura pieczenia bab miała i ma coś z misterium. Nawet najznakomitsi cukiernicy przyznają, że finał tego przedsięwzięcia bywa niepewny.

Wielkanocne baby

Procedura pieczenia bab miała i ma coś z misterium. Nawet najznakomitsi cukiernicy przyznają, że finał tego przedsięwzięcia bywa niepewny.

Ale kiedy wszystko się powiedzie i cała "męka" zostanie nagrodzona wyjątkowym smakiem i okazałą posturą lekkiej, ale przecież solidnej baby, świąteczny stół nabiera blasku.

Muślinowa baba

  1. 500 g mąki,
  2. 1/4 l śmietanki,
  3. 10 żółtek, 2 całe jajka,
  4. 20 dag masła ekstra,
  5. 150 g cukru pudru,
  6. 5 dag drożdży,
  7. 100 g jasnych rodzynek,
  8. 2 łyżki smażonej skórki pomarańczowej,
  9. 50 ml rumu,
  10. po szczypcie soli i szafranu

Ogrzej mąkę, stawiając ją w najcieplejszym miejscu kuchni, a potem przesiej dwa razy - im bardziej będzie puszysta, tym baba będzie delikatniejsza.

W sporym garnuszku wymieszaj 4 łyżki mąki, pokruszone drożdże, łyżkę cukru i 1/4 szklanki lekko podgrzanej śmietanki. Pamiętaj: śmietanka ma być zaledwie ciepła, a drożdże naprawdę świeże, o czystym zapachu i muszlowej strukturze. Na rynku pojawiły się profesjonalne francuskie drożdże piekarnicze bardzo dobrej jakości. Odstaw zaczyn w ciepłe miejsce, ale nie na kaloryfer.

Wbij do emaliowanego lub stalowego garnka 2 jajka i 10 żółtek. Wsyp ćwierć łyżeczki soli, wymieszaj i odstaw na 5 minut. Żółtka nabiorą intensywniejszej barwy.

Sklaruj masło. Włóż do rondelka kostkę masła i postaw rondelek na małym ogniu. Gdy roztopi się i lekko ściemnieje (kolor jasnego orzecha laskowego), natychmiast zdejmij rondelek z ognia i przecedź masło przez gęste sitko.

Wsyp do jajek i żółtek cukier. Postaw garnek na maleńkim ogniu i ubijaj trzepaczką puszysty kogel-mogel. Ale nie tak długo jak na biszkopt - 5 minut wystarczy.

Wsyp mąkę do miski. Wlej żółtka, ciepłą śmietankę wymieszaną z szafranem, i wrośnięte drożdże. Zaczyn jest dojrzały, gdy opada dotknięty palcem. Mieszaj i ubijaj wszystkie składniki drewnianą łyżką, a po 10 minutach zacznij wyrabiać ciasto ręką. Jeśli drożdże były wysokiej jakości, a wszystkie składniki odpowiednio ogrzane (do temp. 25 - 30°), wyrabianie ciasta wcale nie trwa tak długo, jak podają stare książki kucharskie. Po 15 minutach powinno być gładkie, pulchne, elastyczne.

Kiedy ciasto nie przykleja się już do rąk i brzegów miski, wlej letnie masło, rum i wyrabiaj jeszcze przez 5 minut. Wsyp rodzynki (nie posypuj ich mąką) i drobno posiekaną skórkę pomarańczową. Posmaruj kulę ciasta masłem, przykryj miskę serwetką i odstaw w ciepłe miejsce (koło kaloryfera). Niech rośnie. Ciasto powinno powiększyć swoją objętość 2,5-krotnie.

Wysmaruj masłem i posyp mąką (nadmiar strząśnij) dwie formy babkowe. Wyrośnięte ciasto podziel na dwie porcje (na posypanej mąką stolnicy), przełóż do foremek. Ciasto powinno wypełnić formy do 1/3 wysokości. Odstaw je w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia.
Kiedy ciasto wypełni formę, piecz babki w nagrzanym do 180° piekarniku. Na dnie piekarnika postaw małe metalowe naczynie wypełnione wodą. Para sprzyja wyrastaniu ciasta, to stary sekret cukierników. Piecz ok. 35-40 minut - przepieczone ciasto traci soczystość, ale przed wyjęciem sprawdź patyczkiem, czy nie jest surowe.

Babki można posypać cukrem pudrem (przez sitko), polać lukrem lub roztopioną czekoladą. Wtedy dłużej zachowują świeżość.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)