Wigilia 2020. Policja może skontrolować liczbę gości w mieszkaniu/domu
Tegoroczna wigilia zdecydowanie różni się od poprzednich. Ze względu na panującą pandemię wprowadzono zasadę, że oprócz domowników może przebywać dodatkowo 5 osób. Czy policja planuje większą akcję 24 grudnia? Co zrobić, gdy funkcjonariusze zapukają do drzwi?
Zgodnie z obowiązującym prawem nie mamy obowiązku wpuszczania kogokolwiek do naszego domu. Także policjant bez odpowiedniego nakazu nie może wejść na teren domu czy mieszkania. Funkcjonariusze muszą okazać stosowne postanowienie, jeśli zamierzają np. przeszukać miejsce zamieszkania. Taka czynność jest możliwa tylko wtedy, gdy w danym miejscu znajduje się świadek (np. sąsiad). Co w takim razie z kontrolami świątecznymi?
Wigilia 2020 – zbliża się akcja policjantów?
Policja liczy na odpowiedzialne zachowanie obywateli i przestrzeganie narzuconych zasad związanych z obostrzeniami. Sprawę dotyczącą możliwych kontroli policyjnych wyjaśnił rzecznik Mariusz Ciarka. Oficer zaznaczył, że ma nadzieję, że rodacy będą przestrzegać limitów i zakazów, a policja nie planuje specjalnych działań tego dnia.
Rzecznik dodał także, że jeśli policjanci otrzymają zgłoszenie o tym, że w jakimś budynku przebywa więcej osób niż powinno, wówczas funkcjonariusze będą musieli zareagować. Muszą to zrobić ze względu na obowiązujące przepisy epidemiologiczne, dlatego lepiej nie przekraczać limitu wigilijnych gości.
"Pamiętajmy, że policja będzie reagować na każde zgłoszenie dotyczące naruszenia zasad epidemiologicznych, również i w tym zakresie" - dodał Ciarka.
Warto pamiętać, że za złamanie obostrzeń grozi pouczenie, mandat karny do 500 złotych albo wniosek wydany do służb sanitarnych. Policjant przychodząc na kontrolę musi być umundurowany i musi okazać legitymację służbową.
Akcja kryptonim "Wigilia"? Ciarka: nie planujemy specjalnych akcji
