W takim stroju paradowała po mieście. Do szortów dobrała kabaretki

Tym razem nie w domowych warunkach w wyciągniętej koszuli nocnej. Aleksandra Żebrowska wyszła na miasto w genialnym looku w kowbojskim stylu. Nie zabrakło jeansowych szortów, zamszowej kamizelki i masywnych buciorów. Ale prawdziwą gratką okazały się kabaretki – nie wyzywające, a niemalże niewidoczne.

Aleksandrze Żebrowskiej nie zależy na ładnych obrazkach. Jej instagramowy profil ma być odzwierciedleniem prawdziwego życia ze wszystkimi jego blaskami i cieniami. Żona uwielbianego aktorka niejednokrotnie pozowała już do zdjęć w wyciągniętej, poplamionej koszuli nocnej czy w towarzystwie swoich dzieci, których włosy sterczą we wszystkie strony.

Jako jedna z niewielu znanych osób stawia w sieci na autentyczność. Co nie oznacza, że zawsze pokazuje się w domowym anturażu. Ostatnio pochwaliła się stylizacją, w której paradowała po centrum Warszawy. Żebrowska postawiła na styl rodem z Dzikiego Zachodu. Trzeba przyznać, że prezentowała się genialnie. A dmuchany kaktus w dłoni był "wisienką na torcie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tutaj wszystko ze sobą współgrało. Aleksandra Żebrowska włożyła białą bokserkę, a na wierzch zarzuciła kamizelkę z ciemnobrązowego zamszu. Jasne, jeansowe szorty uzupełniła paskiem, a na stopy wsunęła masywne buty, które są czymś pomiędzy "bucle boots" a kowbojkami.

Ale czym byłby kowbojski look bez kapelusza ze zdobnym ściągaczem? Kropkę nad "i" stanowiły okulary przeciwsłoneczne typu lenonki. Spójność tutaj wręcz bije po oczach. I za to ogromny plus. Żebrowska wyglądała, jakby trafiła do Warszawy prosto z Teksasu.

Zobacz też: Zapozowała o 4 rano. Sami zobaczcie na minę Żebrowskiego

Choć wydawać by się mogło, że Żebrowska paradowała po mieście z gołymi nogami, to prawda okazała się zupełnie inna. Żona aktora naciągnęła bowiem na nogi cieliste kabaretki, które były subtelnym "smaczkiem" tej stylizacji.

Zobacz też: Żebrowska pokazała dom. Wszyscy patrzą na napis na lodówce

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl