Wnuczka Elżbiety II wychodzi za mąż. Zapowiada się ślub, jakiego w rodzinie królewskiej jeszcze nie było
Brytyjska monarchia zniosła już rozwody, śluby z rozwodnikami i romanse. Jako przyszłą żonę księcia Harry'ego zaakceptowano nawet amerykańską gwiazdę seriali. Teraz pałac Buckingham czeka kolejna próba. Trudno uwierzyć, by królowa Elżbieta II całkowicie akceptowała narzeczonego swojej wnuczki Eugenii. Kim jest tajemniczy Jack Brooksbank?
22.01.2018 | aktual.: 23.01.2018 11:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy królowa Elżbieta II zapytała swoją wnuczkę Eugenię, córkę Andrzeja, księcia Yorku i Sarah Ferguson, jak wyglądał początek ich związku, trudno zgadywać, czy ta była ze starszą panią całkowicie szczera. Gdy księżniczka Yorku zaczęła spotykać się z Jackiem Brooksbankiem, ten większość czasu spędzał za barem, przygotowując drinki i flirtując z pięknymi kobietami.
Od tego czasu minęły już 6 lat, jednak profesja Jacka niewiele nie zmieniła. Część brytyjskich mediów podkreśla, że 31-latek jest managerem nocnego klubu Mahiki. O serwowaniu drinków i przygotowywaniu imprez wie wszystko. W "The Guardian" czytamy, że ma za sobą praktyki kelnerskie i handlowca winem. Z kolei "Daily Mail" podaje, że Brooksbank w 2016 roku zrezygnował z prowadzenia lokalu na rzecz branży winiarskiej. Czas pokaże, jak wypadnie w znajomości dworskiej etykiety.
Eugenia i Jack poprosili o błogosławieństwo królowej w dniu urodzin księcia Harry'ego. Okazało się, że Elżbieta II nie ma żadnych obiekcji i z radością zaakceptowała Jacka w swojej rodzinie. Pałac Buckingham właśnie wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie.
"Książę i księżna Yorku z radością informują o zaręczynach księżniczki Eugenii z panem Jackiem Brooksbankiem. Jej książęca mość i pan Brooksbank zaręczyli się w Nikaragui w tym miesiącu. Ślub odbędzie się jesienią 2018 roku w kaplicy św. Grzegorza w Windsorze", czytamy w oświadczeniu.
Jack nigdy nie krył, jakie są jego zawodowe ambicje. – Chcę stworzyć sieć klubów. To moje marzenie, odkąd skończyłem 18 lat – mówi w rozmowie z "Daily Mail". Rodzice Jacka, Nicola i George, nie należą do brytyjskiej szlachty. Przyszła teściowa księżniczki Eugenii to księgowa, a jej przyszły teść – przedsiębiorca.
Ślub księżniczki z byłym barmanem i managerem klubu nocnego to kolejny znak, że brytyjska rodzina królewska idzie z duchem czasu i dostosowuje do realiów współczesnego świata. Monarchia jest bliżej zwykłych ludzi, co Brytyjczykom bardzo się podoba.